https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gran Derbi dla Barcelony, upokorzony Real Madryt

(ARKL)
Kibice Barcelony mogą radować się ze zwycięstwa nad odwiecznym rywalem.
Kibice Barcelony mogą radować się ze zwycięstwa nad odwiecznym rywalem. fot. Paweł Skraba/archiwum
Świat znów ujrzał wielką Barcelonę. Piłkarze Realu Madryt dzielnie stawiali opór, ale od stanu 1:2 na boisku w Madrycie istniała już tylko ekipa Blaugrany.

Real Madryt - FC Barcelona 1:3 (1:1)
Bramki: Karim Benzema (1) - Alexis Sanchez (30), Marcelo (53, samobójcza), Cesc Fabregas (66)
REAL: Casillas - Coentrao, Ramos, Pepe, Marcelo - Lass (63. Khedira), Alonso, Oezil (59. Kaka) - Di Maria (68. Higuain), Benzema, C. Ronaldo.
BARCELONA: Valdes - Alves, Puyol, Pique, Abidal - Xavi, Busquets, Fabregas (79. Keita) - Messi, Sanchez (84, Villa), Iniesta (89. Pedro).
Żółte kartki: Alonso, Lass, Pepe - Sanchez, Messi.

Komplet widzów na Santiago Bernabeu oczekiwał wielkiego widowiska, na miarę najlepszych drużyn świata. Mecz fantastycznie ułożył się dla gospodarzy, którzy w 21. sekundzie po strzale Karima Benzemy wyszli na prowadzenie.

Gra także układała się po myśli Królewskich. Wysoki pressing, zagęszczony środek pola i odcięcia od podań Leo Messiego - to miało być kluczem do zwycięstwa nad odwiecznym rywalem. Wszystko sprawdzało się do jednego kontrataku. W 30. minucie dynamiczną akcję wyprowadził Leo Messi, zgubił dwójkę pomocnik Realu i doskonałym, prostopadłym podaniem otworzył Alexisowi Sanchezowi drogę do bramki gospodarzy. Chilijski skrzydłowy nie zmarnował zagrania Argentyńczyka i mocnym, precyzyjnym uderzeniem zamknął usta kibicom Królewskich.

Po przerwie nadszedł drugi cios. Atomowy strzał Xaviego odbił się od Marcelo i przechytrzył interweniującego Casillasa. W 66. minucie dzieła zniszczenia Realu dopełnił Fabregas. Kolejny raz akcję zainicjował Messi, rozciągnął grę do Daniego Alvesa, a Cesc sfinalizował jego centrę wzdłuż bramki wicemistrza Hiszpanii.

Dzięki wygranej w El Clasico, piłkarze Barcelony doścignęli punktowo Real w stawce Primera Division. Po 15. kolejkach ekipa prowadzona przez Pepa Guardiolę przewodzi stawce, lecz Królewscy mają do rozegrania jeden mecz więcej.

Wiadomości piłkarskie ze świata, kraju i regionu

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska