Grand Prix w Warszawie: Polacy mogą porwać tłumy [lista startowa, zdjęcia]

Z torem na PGE Narodowym bywało różnie. Pierwszy turniej (dwa lata temu) był kompletną klapą, głównie przez fatalnie przygotowaną nawierzchnię. Rok temu było już inaczej, a odzwierciedleniem stanu toru było niezłe widowisko. Jak będzie teraz? - Nawierzchnia została ułożona perfekcyjnie - zapewnił Cieślak po tym, jak we wtorek tor przetestowali polscy młodzieżowcy. Na piątek zaplanowano próbę generalną, czyli oficjalny trening uczestników Lotto Warsaw Grand Prix od Poland.

Główne atrakcje zaplanowano na sobotę. A w rolach głównych chcieliby wystąpić Polacy. Na torze zobaczymy ich pięciu: Patryka Dudka, Bartosza Zmarzlika, Macieja Janowskiego, Piotra Pawlickiego i Przemysława Pawlickiego. Ostatni z tej grupy w Warszawie pojedzie z dziką kartą. Pozostali to pełnoprawni uczestnicy cyklu, z apetytami i szansami na medale indywidualnych mistrzostw świata.

ZOBACZ TAKŻE: Grand Prix w Warszawie. Gwiazdy na torze i na trybunach

Póki co, najlepiej wypadł Dudek. Na inaugurację w Krsko, zajął trzecie miejsce. Dodajmy, że zielonogórzanin debiutuje roli pełnoprawnego uczestnika cyklu, więc podium w Słowenii cieszy podwójnie. Dalej może równie dobrze, jeśli nie lepiej. Dudek jest nazywany czarnym koniem tej edycji cyklu. Do grona faworytów do medali przez fachowców wskazywany jest też Bartosz Zmarzlik. On z kolei debiutował w elicie w poprzednim sezonie, a zakończył go z brązowym medalem IMŚ. Teraz chciałby pójść przynajmniej o krok dalej.

Maciej Janowski sezon rozpoczął średnio, ale wiadomo, że stać go na znakomity występ. Podobnie jak Piotra Pawlickiego, choć niewykluczone, że obaj będą musieli skupić się na walce o miejsca w czołowej ósemce.

Marek Cieślak wierzy we wszystkich swoich podopiecznych. - Każdego stać na zwycięstwo i to jest piękne. Cieszę się, że doczekaliśmy czasów, że mamy tylu zawodników światowej klasy. Znam tych chłopaków od najmłodszych lat. Z nimi święciłem triumfy najpierw w mistrzostwach świata juniorów, potem w Pucharze Świata. Teraz wierzę, że rozsławią nasz żużel w Grand Prix. Jestem przekonany, że w Warszawie porwą tłumy - powiedział.

ZOBACZ TAKŻE: Pawlicki wystartuje w specjalnym kevlarze. Dla Tomasza Golloba

Konkurencja do zwycięstwie w Warszawie, a potem do podium IMŚ będzie jednak bardzo duża. Gdyby brać pod uwagę statystykę - faworytem były Greg Hancock, obrońca tytułu mistrza świata i lider klasyfikacji wygranych turniejów GP (ma ich na koncie 21). Amerykanin ma też już swoje lata, a rywale gonią. Niezły początek sezonu mają Martin Vaculik, Tai Woffinden, Emil Sajfutdinow. Choć... w Grand Prix trudno cokolwiek przewidzieć.

LISTA STARTOWA:

1. Nicki Pedersen (Dania)
2. Greg Hancock (USA)
3. Chris Holder (Australia)
4. Maciej Janowski (Polska)
5. Martin Vaculik (Słowacja)
6. Piotr Pawlicki (Polska)
7. Tai Woffinden (Wielka Brytania)
8. Bartosz Zmarzlik (Polska)
9. Przemysław Pawlicki (Polska)
10. Fredrik Lindgren (Szwecja)
11. Matej Zagar (Słowenia)
12. Emil Sajfutdinow (Rosja)
13. Jason Doyle (Australia)
14. Patryk Dudek (Polska)
15. Niels Kristian Iversen (Dania)
16. Antonio Lindbaeck (Szwecja)

Lotto Warsaw FIM SGP od Poland odbędzie się w sobotę, początek o godzinie 19.00. Transmisja w Canal+.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU