Grom Więcbork już po pierwszym sparingu

GROM WIĘCBORK - SPARTA ZŁOTÓW 3:7 (1:3)

Bramki: Andrzej Bilicki, Patryk Herzberg, Karol Frankowski.
GROM: Kunek, Rodak, Drobiński, Bethke, Piotrowski, Lizik, Mucha, Janicki, Burkiewicz, Tuński, Hrycajewski, Herzberg, Frankowski, Przybylski, Bilicki.

Goście, którzy przygotowania do nowego sezonu rozpoczęli dużo wcześniej, zdecydowanie przeważali przed przerwą, prowadząc po dwóch kwadransach 2:0. Bilickiemu udało się co prawda zdobyć kontaktową bramkę, ale odpowiedź gości była natychmiastowa.

Plan sparingów Gromu.

Plan sparingów Gromu.

Czarni Nakło (25.07, godzina i miejsce do ustalenia), Borowiak Czersk (1-2.08, godzina i miejsce do ustalenia), Pogoń Łobżenica (5.08, w Łobżenicy), UKS SMS Włocławek (7-8.08, w Więcborku), Gwiazda Sypniewo (9.08, w Sypniewie).

W drugiej połowie gromowcy zagrali już dużo lepiej, choć tuż po przerwie stracili 4. gola. Zdołali jednak doprowadzić wynik do stanu 3:4, mając kolejne okazje bramkowe. W końcówce najwidoczniej nie starczyło sił, bo to przyjezdni ponownie uzyskali przewagę, wygrywając ostatecznie 7:3.

- Mieliśmy dziś bardzo dobry kwadrans w drugiej połowie, kiedy prawie odrobiliśmy straty w tym meczu - mówił po spotkaniu trener Sylwester Trzósło. - Mogliśmy nawet doprowadzić do remisu. Zagraliśmy dziś zbyt otwartą piłkę i rywal zabił nas swoimi kontrami. Właściwie aż 5 ich goli padło właśnie po szybkich atakach. To jednak dopiero początek przygotowań do nowego sezonu, więc nie ma co robić tragedii z tak dużej ilości straconych goli, tym bardziej, że brakowało dziś w naszym składzie 6 podstawowych piłkarzy.

Grom w tym meczu zaprezentował nowych piłkarzy. Poważnym wzmocnieniem powinien być grający ostatnio w Warlubiu Łukasz Burkiewicz, z dobrej strony pokazał się też Andrzej Bilicki, który w poprzednim sezonie grywał w lidze powiatowej, a wcześniej w Łobżenicy. Kolejnym sparingowym rywalem Gromu będą Czarni Nakło.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje