Zderzył się fiat ducato z fordem focusem - kierowcy nie mogli o własnych siłach wyjść z samochodów.
Do zdarzenia doszło około godz. 14.30 w pobliżu schroniska dla zwierząt. Kierowcy obu aut odnieśli poważne obrażenia. Były one na tyle ciężkie, że mężczyzn z samochodów musieli wyciąć strażacy.
Nie wiadomo jeszcze dokładnie, jak doszło do wypadku.
- Jeden z kierowców trafił do szpitala - mówi Paulina Więcławska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Dokładne przyczyny wypadku zostaną wyjaśnione w toku policyjnego postępowania.
Strażacy zakończyli swoje działania na ul. Grunwaldzkiej. Ruch w miejscu wypadku jest już płynny. Udostępnij
MĘZCZYŹNI - TO WYJAŚNIA WSZYSTKO!!! Jak można facetowi dać samochód? Dziad za kierownicą = wypadek!!! Nie ma większego zła, niż bezmyślny dziad za kierownicą - zero myślenia, zero refleksu! Chłopom odebrać prawa jazdy!
s
stachu
"Kierowcy obu aut odnieśli poważne obrażenia. Były one na tyle ciężkie, że mężczyzn z samochodów musieli wyciąć strażacy." Co ma jedno do drugiego. Mogło im się nic nie stać a po prostu nie szło otworzyć drzwi i straż musiała użyć sprzętu.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
