Grudziądz. Chorymi psychicznie opiekuje się Caritas [zdjęcia]

(PA)

15 maja 2011, 9:30

Uczestnicy zajęć w ŚDS integurują się podczas wspólnych zabaw. Kilka dni temu zorganizowano dla nich "majówkę"

- Mam tutaj spokój i zajęcie - mówi Kazimiera Nartowska. Cierpi na schizofrenię. Żeby nie dać się chorobie przychodzi do Środowiskowego Domu Samopomocy, który prowadzi Caritas.

Zobacz galerię (9 zdjęć)

Znalazła w nim nowych przyjaciół oraz rozwija swoje zainteresowania. - Byłam w pracowni kulinarnej, a teraz próbuję swoich sił w artystycznej - dodaje kobieta. - Najchętniej wyrabiam biżuterię z filcu.

Kazimiera Nartowska, to jedna z 30 osób, które przychodzą na zajęcia do Środowiskowego Domu Samopomocy "Caritas" przy ul. Marcinkowskiego w Grudziądzu.

Dla kogo przeznaczony jest ośrodek?

- Dla chorych psychicznie i niepełnosprawnych umysłowo - wyjaśnia Beata Wyczyńska- Hoppe, kierowniczka. - Warunkiem przyjęcia jest również wiek. Nasi podopieczni muszą być pełnoletni. Pobyt u nas dla większości jest całkowicie bezpłatny. Jeśli ktoś ma wysokie dochody wtedy pobieramy opłatę. Zwykle jest to ok. 40 zł za miesiąc.

Żeby stać się jednym z "domowników" trzeba przyjść, porozmawiać z pracownikami i wyrazić chęć uczestnictwa w zajęciach, a następnie otrzymać skierowanie z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.

- Na początku przyjmujemy osoby na dwa miesiące - tłumaczy kierowniczka. - W tym czasie obserwujemy, czy potrafią się odnaleźć w nowym środowisku.

Po okresie próbnym, chory staje się bezterminowo pełnoprawnym uczestnikiem.

Uczą się dbania o higienę osobistą

W ŚDS funkcjonuje kilka pracowni. Wśród nich: zaradności, która uczy podstawowych czynności takich jak dbanie o higienę osobistą, przygotowywanie posiłków i obsługiwanie urządzeń domowych.

Chorymi opiekują się nie tylko wychowawcy, ale również rehabilitant, psycholog, pedagog i psychiatra. Placówka jest otwarta od poniedziałku do piątku w godz. od 8 do 16.

Czytaj e-wydanie »