https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Dziewczynka potrącona na przejściu dla pieszych

(dxc)
Przejście dla pieszych
Przejście dla pieszych Piotr Bilski
13-letnia dziewczynka przebywa w szpitalu.

Ma złamane ramię i jest potłuczona. Wczoraj około godz. 8 wpadła on pod koła renault clio. Do wypadku doszło na przejściu dla pieszych na ulicy Konarskiego w Grudziądzu.

Prowadząca auto kobieta była trzeźwa. Policjanci wyjaśniają jak doszło do wypadku.
Udostępnij

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Wypadek ten pokazuje, jak dzikim krajem jesteśmy, jeśli chodzi o drogi. Piesi często muszą się wepchnąć na jezdnię, bo inaczej nigdy nie przejdą przez nią, bo żaden kierowca nie zatrzyma się, żeby przepuścić pieszego, czekającego przed przejściem dla pieszych. Popatrzcie choćby na przejście na Chełmińskiej obok skrzyżowania z Narutowicza. Tam nagminnie łamany jest przepis, że pieszy ma pierwszeństwo na przejściu przed samochodem (przy założeniu, że pieszy nie wtargnął bezpośrednio przed samochodem).

Wypadek pokazuje brak kultury grudziądzkich kierowców to że w Grudziądzu kierowca nie przepuści pieszego oczekującego na przejście to normalne. W innych regionach Polski kierowcy potrafią zatrzymać się i przepuścić pieszego na pasach, no ale zaściankowym Grudziądzu nie
E
EWA
Człowieku pieszy będąc na pasach ma ZAWSZE pierwszeństwo, brak wyobraźni to cecha wielu grudziądzkich kierowców którzy widząc pieszego na pasach jeszcze przyspieszają. Kultura grudziądzkich kierowców jest jedną z najgorszych w tym kraju, w innych miastach auto zatrzymujące się przed przejściem dla pieszych, i przepuszczające pieszego przez pasy to norma

ZAWSZE??!!To mam się ładować na pasy nawet wtedy kiedy wiem, że kierowca nie zdąży zahamować bo jest za blisko??
P
Polinik
Tylko, że kierowca przed pasami ma zachować ostrożność i zwolnić! One SCHODZIŁY z pasa!

A czego dokładnie nie rozumiesz w zdaniu:
"I, dla jasności, nie piszę tu o przypadku tej konkretnej dziewczynki, tylko o twierdzeniu:
"Pieszy na pasach ma ZAWSZE pierwszeństwo"."
?
G
Gość
Mylisz się. Nie zawsze.

Kodeks Ruchu Drogowego (na który się powołujesz):

Polecam też zapoznać się z Art.14 p.4
I, dla jasności, nie piszę tu o przypadku tej konkretnej dziewczynki, tylko o twierdzeniu:
"Pieszy na pasach ma ZAWSZE pierwszeństwo".

PS. Kodeks Ruchu Drogowego to też ustawa -- więc jak? Interesuje Cię, czy nie? Bo sam/-a sobie przeczysz.

Tylko, że kierowca przed pasami ma zachować ostrożność i zwolnić! One SCHODZIŁY z pasa!
W
Wicek
Wypadek ten pokazuje, jak dzikim krajem jesteśmy, jeśli chodzi o drogi. Piesi często muszą się wepchnąć na jezdnię, bo inaczej nigdy nie przejdą przez nią, bo żaden kierowca nie zatrzyma się, żeby przepuścić pieszego, czekającego przed przejściem dla pieszych. Popatrzcie choćby na przejście na Chełmińskiej obok skrzyżowania z Narutowicza. Tam nagminnie łamany jest przepis, że pieszy ma pierwszeństwo na przejściu przed samochodem (przy założeniu, że pieszy nie wtargnął bezpośrednio przed samochodem). Moja znajoma kiedyś stwierdziła, że pieszy wlazł jej przed maskę na jezdnię, bo musiała zatrzymać się, żeby go przepuścić (pieszy przechodził przez oznakowane przejście), a nie musiała gwałtownie hamować (byłem pasażerewm auta, widziałem). Jej zdaniem, pieszy ma obowiązek przechodzenia wyłącznie na przejściach i w taki sposób, żeby kierowca nie musiał w żadnym razie nawet zwalniać, żeby przepuścić pieszego, gdyż jezdnia jest dla samochodów, a nie dla pieszych.

PS. Znajoma jest kierowcą od 1,5 roku. Wcześniej nie znała przepisów ruchu drogowego, jeżdżąc rowerem po ulicy schodziła z niego przed skrzyżowaniem, przekraczała je jako pieszy i jechała dalej. Do dziś ma problemy na skrzyżowaniach równorzędnych oraz rondach z tramwajami. Na szczęście, tych ostatnich w Grudziądzu nie ma, są za to w Bydgoszczy, chociaż tak daleko się nie zapuszcza. :-)
P
Polinik
Mnie żadna ustawa nie interesuje. Dla mnie wykładnią jest kodeks ruchu drogowego który mówi jasno i wyraźnie pieszy będąc na pasach ma ZAWSZE pierwszeństwo, kierowca który widzi pieszego przed przejściem dla pieszych ma obowiązek zwolnić.

Mylisz się. Nie zawsze.

Kodeks Ruchu Drogowego (na który się powołujesz):
Art. 14. Zabrania się:
1. wchodzenia na jezdnię:
a. bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,

Polecam też zapoznać się z Art.14 p.4
I, dla jasności, nie piszę tu o przypadku tej konkretnej dziewczynki, tylko o twierdzeniu:
"Pieszy na pasach ma ZAWSZE pierwszeństwo".

PS. Kodeks Ruchu Drogowego to też ustawa -- więc jak? Interesuje Cię, czy nie? Bo sam/-a sobie przeczysz.
G
Gość
Nie sądzę żeby tak było.
To jak jest w rzeczywistości definiują przepisy a nie widzimisię pieszych czy kierowców.

Ustawa prawo o ruchu drogowym co prawda zawiera normę o pierwszeństwie pieszego na przejściu przed pojazdem, jednak również mówi o zakazie wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd, nawet na przejściu dla pieszych. Skoro zabrania to nie ma mowy o bezwzględnym pierwszeństwie, co sugerujesz.
Tak więc jeśli już kogoś chcesz pouczać to zapoznaj się z obowiązującymi regulacjami prawnymi.

A co do opisanego wypadku, nie ma co się spierać jak było bo w artykule jest zbyt mało faktów.

Mnie żadna ustawa nie interesuje. Dla mnie wykładnią jest kodeks ruchu drogowego który mówi jasno i wyraźnie pieszy będąc na pasach ma ZAWSZE pierwszeństwo, kierowca który widzi pieszego przed przejściem dla pieszych ma obowiązek zwolnić.
M
M00N
W artykule jest malo faktow to fakt , a zapoznaj sie z moimi faktami to bedziesz mial fakty.

To co napisałeś razem z Kasią mówi samo za siebie.
Mój poprzedni post nie odnosił się do tego przypadku, tylko do tezy postawionej przez cytowanego forumowicza.
k
kreTINA
Odnośnie "winy" pieszych:
- wielokrotnie byłam świadkiem, jak na przejściu dla pieszych przy szkole na Lotnisku samochody przejeżdżały mimo czerwonego światła (osobowe i ciężarowe).
Szkoda, że żadna ze służb nie patroluje tego miejsca. Może kilka mandatów ostudziłoby głupotę kierowców. Mam nadzieję, że do żadnej tragedii tu nie dojdzie!
N
Nonkonformista
Nie sądzę żeby tak było.
To jak jest w rzeczywistości definiują przepisy a nie widzimisię pieszych czy kierowców.

Ustawa prawo o ruchu drogowym co prawda zawiera normę o pierwszeństwie pieszego na przejściu przed pojazdem, jednak również mówi o zakazie wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd, nawet na przejściu dla pieszych. Skoro zabrania to nie ma mowy o bezwzględnym pierwszeństwie, co sugerujesz.
Tak więc jeśli już kogoś chcesz pouczać to zapoznaj się z obowiązującymi regulacjami prawnymi.

A co do opisanego wypadku, nie ma co się spierać jak było bo w artykule jest zbyt mało faktów.

W artykule jest malo faktow to fakt , a zapoznaj sie z moimi faktami to bedziesz mial fakty.
N
Nonkonformista
Dziewczyny zostały potrącone schodząc z pasów , nie ze nagle wtargnęły.

Dobrze ujelas. Dziewczyny "weszly" na pas z przeciwleglej strony (lewej)od przejazdu auta (prawej), czyli byly w polowie przejscia - mialy wiec pierszenstwo. Nie wiem o co chodzi forumowiczom nt. jakiegos pierszenstwa ?
k
kasia
Dziewczyny zostały potrącone schodząc z pasów , nie ze nagle wtargnęły.
M
M00N
Człowieku pieszy będąc na pasach ma ZAWSZE pierwszeństwo

Nie sądzę żeby tak było.
To jak jest w rzeczywistości definiują przepisy a nie widzimisię pieszych czy kierowców.

Ustawa prawo o ruchu drogowym co prawda zawiera normę o pierwszeństwie pieszego na przejściu przed pojazdem, jednak również mówi o zakazie wchodzenia bezpośrednio przed jadący pojazd, nawet na przejściu dla pieszych. Skoro zabrania to nie ma mowy o bezwzględnym pierwszeństwie, co sugerujesz.
Tak więc jeśli już kogoś chcesz pouczać to zapoznaj się z obowiązującymi regulacjami prawnymi.

A co do opisanego wypadku, nie ma co się spierać jak było bo w artykule jest zbyt mało faktów.
P
Polinik
Człowieku pieszy będąc na pasach ma ZAWSZE pierwszeństwo, brak wyobraźni to cecha wielu grudziądzkich kierowców którzy widząc pieszego na pasach jeszcze przyspieszają. Kultura grudziądzkich kierowców jest jedną z najgorszych w tym kraju, w innych miastach auto zatrzymujące się przed przejściem dla pieszych, i przepuszczające pieszego przez pasy to norma

Może i ma.
I co po satysfakcji "przynajmniej to JA miałem pierwszeństwo", jak wyląduje w szpitalu cały połamany?

To, że pieszy ma pierwszeństwo, nie znaczy, że samochód będzie w stanie wyhamować z 50km/h do 0 na odcinku 5 metrów -- jak niektórzy myślą.
No, ale oni mają PIERWSZEŃSTWO -- także przed prawami fizyki, prawda?
s
suchy
Człowieku właśnie jesteś tym jednym z wielu pieszych co mysla ze sa niesmiertelni i wymuszaja pierwszenstwo !! wchodzac bezmyslnie na pasy,brawo brawury ! tylko to moze byc ostatni raz...warto sie zastanowic i pomyslec czy lepiej pchac sie na pasy z przeswiadczeniem ze podobno mam pierszenstwo czy czasem poczekac z 2 minuty pieszy ma pierszenstwo wtedy kiedy wszedl na pasy a nie kiedy stoi przed nimi i niejednokrotnie widze jak ludzie po prostu wpychaja sie na chama myslac wlasnie jak ty ze maja pierszenstwo,albo kobiety z wozkiem co jest jeszcze gorsze pierw wpychaja wozek na ulice, no masakra !! i przestan gadac o kulturze kierowcow ,bo jezeli ty stajesz na srodku drogi skrzyzowania tylko po to by puscic pieszego gdy ten moze sobie chwile postac to stwarzasz tym samym zagrozenie w ruchu drogowym i jestes potencjalnym idiotom,ktory mysli ze postaradal wszystkie rozumy....elo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska