- Grudziądzka podstrefa Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej zajmuje 115,91 ha, z czego wciąż wolne jest 90,46 ha - poinformowała wczoraj Iwona Pa- liszewska z PSSE w Sopocie. - Jedynym inwestorem, który uzyskał zezwolenie na działalność na terenie PSSE w Grudziądzu jest Polpak Papier sp. z o.o.
Polpak był zresztą "motorem" utworzenia podstrefy. Właściciel firmy Stefan Medeński osobiście jeździł z parlamentarzystami do Warszawy walczyć o podstrefę.
Mamy ją od trzech lat.
Możemy nie zdążyć
- Podstrefa nie jest dana raz na zawsze - alarmował podczas kampanii Krzysztof Pokora, kandydat PSL na prezydenta Grudziądza. - Trzy lata już uciekły, a z ulg będzie można korzystać do 2020 r. To wcale nie jest dużo czasu.
Marek Szostak z Państwowej Agencji Inwestycji Zagranicznych potwierdza, że specjalne strefy będą działać do końca 2020 r.: - Wcześniej był to termin 2016 lub 2017 r, w zależności od strefy, ale został przesunięty - wyjaśnia. - Prawo do ulgi czyli zwolnienia z podatku dochodowego przysługuje do chwili wykorzystania maksymalnej kwoty pomocy regionalnej dla projektu lub do końca istnienia SSE.
Akurat w Grudziądzkim Parku Przemysłowym, który jest właścicielem dwóch terenów, objętych statusem PSSE, inwestorzy są.
Do strefy - tak, ale później
- Na Lotnisku Przemysłowym Polpak Karton ma zezwolenie PSSE i korzysta z ulg - informuje Magda Jaworska-Nizioł z biura prasowego ratusza. - Z kolei Rossmann kupił teren w strefie ekonomicznej, ale ulg nie chce. Dlatego nie stara się o zezwolenie PSSE. Podobnie Centrum Badawczo Wdrożeniowe "Unitex" kupiło teren objęty statusem SSE, ale też rezygnuje z ulg.
Przy ul. Waryńskiego GPP też jest właścicielem nieruchomości objętych statusem SSE. - Tu działają trzy firmy. Nie korzystają z ulg, więc nie są wliczane do podstrefy - tłumaczy Magda Jaworska-Nizioł. - W marcu 2011 r. ruszy tu SKS Group - fińska firma, zainteresowana ulgami w PSSE. Wolne jest 4 tys. m. kw. w budynku po Stomilu.
Dlaczego część firm nie chce ulg - atutów podstrefy?
- Zwolnić z podatku dochodowego można, jeśli firma zainwestowała określoną kwotę i zatrudniła konkretną grupę osób - wyjaśnia Mirosław Klimkiewicz z GPP. - Nie każda firma to spełni i nie od razu przynosi dochód. Dlatego o ulgi i wpis do strefy chcą wystąpić, gdy się wzmocnią.
Spójrzmy teraz na tereny pod-strefy poza "Parkiem", przy ul. Granicznej i Lipowej. Należą do PSSE i w mniejszości do miasta-gminy Grudziądz. Tu wszystko dopiero będzie. Przedsiębiorstwo Budowy Dróg ze Starogardu zajęło 3 ha i tworzy swój oddział. Energa wydzierżawiła 12 ha pod inwestycje i załatwia formalności. Miasto rozmawia z firmą przetwórstwa spożywczego, potrzebującą 10 - 15 ha na budowę fabryki.
- Podpisaliśmy list intencyjny z niemieckim producentem turbin wiatrowych. Rozmawiamy z firmą branży chemicznej, produkującą folie - wylicza Magda Jaworska-Nizioł.
Czekamy też na efekty misji gospodarczych do Chin i Egiptu. Trzeba zdobyć inwestorów, zanim strefa "wygaśnie".
