Do wypadku doszło około godz. 9. Prowadząca toyotę yaris kobieta jechała ulicą Piłsudskiego i z dużym impetem uderzyła w bok vw golfa, który wyjechał z podporządkowanej ulicy Rapackiego.
Stłuczka była na tyle silna, że w toyocie otworzyły się poduszki powietrzne. Właścicielka tego samochodu została odwieziona do szpitala. Kierowcy i pasażerom vw golfa nic się nie stało.
Olaff, nie to, żebym był złośliwy czy coś, bo ta waśń mnie ni ziębi ni grzeje, ale kurczę... 4 kolizje drogowe, nawet nie z własnej winy, to jednak trochę dużo i również świadczy o braku Twojej wytężonej uwagi za kierownicą! Ja autem jeżdżę już 15. rok. I to jeżdżę naprawdę dużo. I miałem przez ten okres tylko jedną stłuczkę (odpukać!). Babka nie wiedziała, że przecina drogę z pierwszeństwem i mnie puknęła w bok tylnego zderzaka. Ale i nawet tutaj zadziałał mój instynkt "myślenia za drugiego kierowcę" bo widząć, że ta babka jedzie na kolizję ze mną, mocno przyspieszyłem, więc zamiast władować mi się prosto we mnie (drzwi kierowcy) po prostu zahaczyła mój zderzak.
Jak już wspomniałem, kolizje czy wypadki nawet jeśli są z winy innego kierowcy, świadczą też i o drugim kierowcy, bo pierwsza moja zasada za kółkiem brzmi NIE UFAJ NIKOMU W JADĄCYCH WOKÓŁ CIEBIE AUTACH! Polecam tę zasadę również i Tobie, a skończy się na tych 4 kolizjach i nie będziesz musiał "chwalić" się tutaj jeszcze pokaźniejszymi liczbami kolizji nie z Twojej winy. To nic, że masz pierwszeństwo, to nic, że już jesteś na rondzie, itp. Oczy musisz mieć zawsze szeroko otwarte i każdego kierowcę traktować jako potencjalne zagrożenie dla Twojego życia i urody Twojego auta
Pozdrawiam.
BRAWO ! !
o
olaff
Olaff, nie to, żebym był złośliwy czy coś, bo ta waśń mnie ni ziębi ni grzeje, ale kurczę... 4 kolizje drogowe, nawet nie z własnej winy, to jednak trochę dużo i również świadczy o braku Twojej wytężonej uwagi za kierownicą! Ja autem jeżdżę już 15. rok. I to jeżdżę naprawdę dużo. I miałem przez ten okres tylko jedną stłuczkę (odpukać!). Babka nie wiedziała, że przecina drogę z pierwszeństwem i mnie puknęła w bok tylnego zderzaka. Ale i nawet tutaj zadziałał mój instynkt "myślenia za drugiego kierowcę" bo widząć, że ta babka jedzie na kolizję ze mną, mocno przyspieszyłem, więc zamiast władować mi się prosto we mnie (drzwi kierowcy) po prostu zahaczyła mój zderzak.
Jak już wspomniałem, kolizje czy wypadki nawet jeśli są z winy innego kierowcy, świadczą też i o drugim kierowcy, bo pierwsza moja zasada za kółkiem brzmi NIE UFAJ NIKOMU W JADĄCYCH WOKÓŁ CIEBIE AUTACH! Polecam tę zasadę również i Tobie, a skończy się na tych 4 kolizjach i nie będziesz musiał "chwalić" się tutaj jeszcze pokaźniejszymi liczbami kolizji nie z Twojej winy. To nic, że masz pierwszeństwo, to nic, że już jesteś na rondzie, itp. Oczy musisz mieć zawsze szeroko otwarte i każdego kierowcę traktować jako potencjalne zagrożenie dla Twojego życia i urody Twojego auta
Pozdrawiam.
No tak, masz racje tylko co mogę zrobic gdy CG zamiast hamowac do sygnalizacji jedzie sobie jakby nigdy nic i uderza w tył mojego auta? Na drugi pas nie mogłem zjechac bo był zatłoczony. Albo jak stary dziadek jadący za mną rysuje cały lewy bok bo mu się zachciało zmienic pas?
M
Mieszkaniec Grudziądza
Nie rozumiem jak zmiana organizacji ruchu miałaby wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa...
Wtedy to skrzyżowanie było by jako rondo, a jak wiadomo na rondzie każdy wjazd podlega ustąpieniu pierwszeństwa tym, którzy już na nim się znajdują. Obecnie jedna z ulic jest główną, więc wjazd na nią tym co są na podporządkowanej pozwala przejechać wtedy, jak się zwolni przejazd.
G
Gość
Ja mam CGR a miałem już 4 kolizje drogowe z winy CG (a może to byłeś ty a może i nie bo pewnie tylko patrzysz i zazdrościsz)
Olaff, nie to, żebym był złośliwy czy coś, bo ta waśń mnie ni ziębi ni grzeje, ale kurczę... 4 kolizje drogowe, nawet nie z własnej winy, to jednak trochę dużo i również świadczy o braku Twojej wytężonej uwagi za kierownicą! Ja autem jeżdżę już 15. rok. I to jeżdżę naprawdę dużo. I miałem przez ten okres tylko jedną stłuczkę (odpukać!). Babka nie wiedziała, że przecina drogę z pierwszeństwem i mnie puknęła w bok tylnego zderzaka. Ale i nawet tutaj zadziałał mój instynkt "myślenia za drugiego kierowcę" bo widząć, że ta babka jedzie na kolizję ze mną, mocno przyspieszyłem, więc zamiast władować mi się prosto we mnie (drzwi kierowcy) po prostu zahaczyła mój zderzak.
Jak już wspomniałem, kolizje czy wypadki nawet jeśli są z winy innego kierowcy, świadczą też i o drugim kierowcy, bo pierwsza moja zasada za kółkiem brzmi NIE UFAJ NIKOMU W JADĄCYCH WOKÓŁ CIEBIE AUTACH! Polecam tę zasadę również i Tobie, a skończy się na tych 4 kolizjach i nie będziesz musiał "chwalić" się tutaj jeszcze pokaźniejszymi liczbami kolizji nie z Twojej winy. To nic, że masz pierwszeństwo, to nic, że już jesteś na rondzie, itp. Oczy musisz mieć zawsze szeroko otwarte i każdego kierowcę traktować jako potencjalne zagrożenie dla Twojego życia i urody Twojego auta
Pozdrawiam.
o
olaff
jak zwykle CGR
Już kiedyś widziałem to twoje bardzo inteligentne powiedzenie.
Jakbys nie wiedział: coraz więcej ludzi wyprowadza się z miasta a w zwiążku z tym MUSI zmienic swoje tablice (pewnie nie wiesz o tym, to ci mówię) wiec nie widzę podstaw żebys taką bardzo inteligentną myśl tutaj wstawiał bo to tylko świadczy o tobie a nie o ludziach, którzy mają CGR.
Ja mam CGR a miałem już 4 kolizje drogowe z winy CG (a może to byłeś ty a może i nie bo pewnie tylko patrzysz i zazdrościsz)
s
statystyka
jak zwykle CGR
k
kierowca
Zastanawiam się od dłuższego czasu, jakie przeszkody są, aby zrobić ulicę Rapackiego np od InterMarche w kierunku 23 Stycznia dwujezdniową i wtedy skrzyżowanie stało by sie rondem, na którym obowiązują inne zasady ruchu. Może taki układ pozwoliłby uniknąć większości kolizji, jakie tu mają miejsce.
Nie rozumiem jak zmiana organizacji ruchu miałaby wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa...
M
Mieszkaniec Grudziądza
Zastanawiam się od dłuższego czasu, jakie przeszkody są, aby zrobić ulicę Rapackiego np od InterMarche w kierunku 23 Stycznia dwujezdniową i wtedy skrzyżowanie stało by sie rondem, na którym obowiązują inne zasady ruchu. Może taki układ pozwoliłby uniknąć większości kolizji, jakie tu mają miejsce.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
