
Nie przejmuje się niczym
(fot. Maryla Rzeszut)
W pobliżu chodzą na spacer panie z pieskami, matki z dziećmi, mnóstwo przechodniów. Bo grudziądzkie Planty są piękne. Mnóstwo tu zieleni, miejsca do spacerów i posiedzenia na ławeczkach.
Wrażenie psują jednak pijani jegomoście, którzy koczują w pokaźnych krzakach. Od czasu do czasu wychodzą na zewnątrz... za potrzebą. Po czym na powrót zanurzają się w morzu zieleni.
Fakt, że w śródmieściu zamknięto dwie publiczne toalety, nie ma nic do rzeczy. Ci ludzie z szaletów i tak nie korzystają. Po co?
Przecież lepiej na łonie natury...
Tak jak w poniedziałek, 18 lipca na al. 23 Stycznia, gdzie obok biegnie linia tramwajowa i prowadzi ruchliwy szlak komunikacyjny.

A przechodnie to widzą
(fot. Maryla Rzeszut)