Zobacz wideo: Rynek pracy odporny na pandemię
W poniedziałek 11 października policjanci z grudziądzkiej drogówki podjęli próbę zatrzymania do kontroli drogowej kierującego oplem astrą. Jak się szybko okazało, ani myślał on rozmawiać z funkcjonariuszami i zaczął przed nimi uciekać.
To też może Cię zainteresować
Kierowca uderzył w sygnalizator i najechał na inne auto
Policyjny pościg za kierowcą opla astry zakończył się na ulicy Hallera, gdzie uciekinier najpierw uderzył w słup z sygnalizatorem świetnym, a następnie najechał na zaparkowany pojazd.
Mundurowi bardzo szybko zatrzymali uciekiniera. Okazał się nim 27-letni grudziądzanin. Policjanci prowadzący czynności stwierdzili, że kierujący jest trzeźwy, ale tester narkotyków wskazał, że 27-latek jest pod wpływem substancji działających podobnie do alkoholu.
Mężczyzna miał w samochodzie skradziony telefon
Ponadto w samochodzie mundurowi ujawnili skradziony telefon. Następnie mężczyznę przetransportowano do szpitala, gdzie pobrano krew do dalszych badań. Z uwagi na stan zdrowia grudziądzanin pozostał w szpitalu.
Za ucieczkę przed policjantami, kierowanie pod wpływem środka działającego podobnie do alkoholu, spowodowanie kolizji drogowej oraz kradzież telefonu, 27-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
