https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Lato w pełni, a odnowiony ośrodek przy plaży miejskiej ma braki

(daox)
Naklejki i kartki informujące o tym gdzie jest m.in. WC i przebieralnia co prawda są, ale przymocowano je na... wewnętrznej stronie drzwi!
Naklejki i kartki informujące o tym gdzie jest m.in. WC i przebieralnia co prawda są, ale przymocowano je na... wewnętrznej stronie drzwi! Aleksandra Pasis
Na bariery napotykają inwalidzi. Ludzie błądzą szukając WC, przebieralni...

- To absurd, że przy głównych schodach prowadzących na plażę nie wybudowano zjazdu dla wózków inwalidzkich i dziecięcych! - zauważa pan Mariusz, stały Czytelnik "Pomorskiej". - Przecież wcześniej takie zjazdy były!

To fakt. Schody zostały odnowione i po "murowanych torach", które ułatwiały dojazd nad wodę m.in. niepełnosprawnym, nie ma nawet śladu.

Czytaj: Na plaży w Rudniku plac zabaw, fitness i nordic walking. Wciąż jeszcze za darmo

Zgodnie z przepisami

Powód? - Stary zjazd był za stromy - wyjaśnia Izabela Piwowarska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Wypoczynku. - Zgodnie z projektem, zjazd został przeniesiony na lewą stronę tarasu i wybudowany tak, by spełniał normy prawa.

Problem w tym, że aby z nowego zjazdu skorzystać, trzeba wózkiem przecisnąć się między stolikami i klientami restauracji.

Drzwi otwarte na oścież

Niestety, to nie jedyne mankamenty jakie znaleźliśmy w środę wieczorem w odnowionym ośrodku MORiW-u.

Dłuższą chwilę trzeba poświęcić np. na odnalezienie przebieralni i toalet. Bo... żadne drzwi w nowym budynku nie są prawidłowo oznaczone. Naklejki i kartki ze stosownymi informacjami co prawda są, ale przymocowano je na... wewnętrznej stronie drzwi!

Izabela Piwowarska tłumaczy, że póki co, gdy obiekt jest czynny, wszystkie drzwi są otwarte na oścież i każdy może trafić do pomieszczenia, z którego chce korzystać.

- Tabliczki pojawią się we właściwych miejscach. Firma, która wygrała przetarg powinna je dostarczyć do połowy lipca - zapewnia szefowa ośrodka.

Na oznakowanie czekają też: punkt ratowników WOPR, pokój matki z dzieckiem, WC dla niepełnosprawnych, pomieszczenie sanitarne i punkt pierwszej pomocy oraz biuro.

Uzupełnią sprzęt

Po tym gdy udało się nam trafić do toalety, okazało się, że w damskiej brakuje luster, suszarek do rąk i mydła. Przy żadnym zlewie nie było dozownika, ani innego pojemnika z płynem.

- Widocznie mydło zostało skradzione, bo jest wystawiane rano - kwituje Izabela Piwowarska. - Reszta zostanie uzupełniona niebawem.

MORiW czeka też na dostawę m.in.: śmietników i ławek do przebieralni. Jednocześnie mają dojechać: zabawki do piaskownicy, kijki do nordic walking i leżaki, które będą w wypożyczalni.

Ich łączny koszt to niemal 66 tys. zł.a

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Najważniejsze pytanie jest takie, czy to co zrobiono jest warte swojej ceny ? czy to pudrowanie trupa wystarczy na 5 lat, czy może  jeden sezon. Zadowoleni jedynie wykonawcy , bo zarobili przyzwoite pieniądze ,zostawiając nam w widoku ćwierć komunę.

 

Solanki wałkowane są od 7 lat i nie warto niczego więcej dopisywać , jak tylko to że jak co wygląda i jak funkcjonuje odpowiedzialny jest zawsze człowiek , albo mądry   gospodarz, albo idiota. Co ma jakość materiałów do syfu i brudu? do ucieczki ludzi stamtąd ?Gdyby wszystko było ze złota przy tym prezesie i tak zamieniłoby się w g....no, gdy sie bladego pojęcia nie ma jak takim obiektem zarządzać , co całe 7 lat pokazało.

p
palacz

Moje wrażenia - jeszcze za darmo.

Fakt. Wszystko podobnie. Trochę dłuższe zejście na plażę - za wąskie? - chyba nie.

In minus - kaczki - lubię ptactwo, ale przy wypożyczalni sprzętu są odchody,. dużo odchodów (co na to Sanepid?).

In plus - miejsce dla palaczy, ławeczka z dwoma śmietnikami. Nie pzeszkadza nikomu.

Miejsca do grillowania - fajne - już okupowane (chyba turyści z Niemiec).

Plac zabaw - jest. Nie sprawdzałem wystających śróbek, ale ktoś to chyba odbierał?

Na placu zabaw bawiły się dzieci z Dragacza (chyba wycieczka szkolna), zrobiły sobie nawet ognisko (w tym starym kręgu).

Podsumowując - szału nie ma, ale coś dxobrego zrobiono.

G
Gość
W dniu 06.07.2014 o 14:41, Gość napisał:

Gość pisze prawdę, solanki powstały jako kielbasa wyborcza wiśniaka, od poczatku były źle zaprojektowane, jeszcze gorzej wykonanae a jakość materiałów był równa jakości prezydenta który je zbudował.TO BYŁ BUBEL, za który powinien zapłacić AW z własnej kieszeni, nasz malarz ścieżek rowerowych

Zgadzam się. :)

k
kimi
Plac zabaw rzeczywiście jest pełen pulapek.Najbardziej niebezpieczne jest tzw.bocianie gniazdo-zawieszone nieprawidłowo.Niestety protestowałam na własnych dzieciach
g
gtr

cała ta rewitalizacja na plaży Rudnik to jedna wielka kpina....budynek okropny, w planach miał być wyższy, ciekawszy architektonicznie,,,

wejscie na plażę wąskie, kasa schowana...po drugiej tronie wejscie, którym część ludzi próbuje "czmychnąć" bez biletu...i dwie osoby pilnujące tych przejść...wydane pieniądze w błoto

 

wielka rewitalizacja a pomost z połamanymi deskami, wystającymi gwoździami...przy środkowej ławce przybita dziwna deska na środku, która wystaje ok. 6 cm i stwarza realne zagrożenie uszkodzenia nóg

 

plac zabaw, masakra...pełno niebezpiecznych elementów, kosz już zniszczony....

G
Gość
W dniu 06.07.2014 o 18:02, Gość napisał:

Ptasi móżdżku!Wciskasz ciemnotę jak malina dżemik.Solanki wychodziły już na prostą. Gdy zadłużenie tego obiektu już było praktycznie spłacone, to zmieniono prezesa na swojaka malinowego, by przypisać mu sukcesy. Ale dyletant spowodował sromotny i systematyczny upadek kondycji obiektu.

Sprawdź sobie czy wychodziły na prostą... rok do roku 700 tys. straty

G
Gość
W dniu 06.07.2014 o 14:41, Gość napisał:

Gość pisze prawdę, solanki powstały jako kielbasa wyborcza wiśniaka, od poczatku były źle zaprojektowane, jeszcze gorzej wykonanae a jakość materiałów był równa jakości prezydenta który je zbudował.TO BYŁ BUBEL, za który powinien zapłacić AW z własnej kieszeni, nasz malarz ścieżek rowerowych

 

Ptasi móżdżku!

Wciskasz ciemnotę jak malina dżemik.

Solanki wychodziły już na prostą. Gdy zadłużenie tego obiektu już było praktycznie spłacone, to zmieniono prezesa na swojaka malinowego, by przypisać mu sukcesy. Ale dyletant spowodował sromotny i systematyczny upadek kondycji obiektu.

G
Gość
W dniu 05.07.2014 o 19:42, Kąpielowa z Maruszy napisał:

Gostku, co ty pierdzielisz?! Solanki od powstania kwitły z dnia na dzień, poza grudziądzanami przyjeżdżały do nich pełne autokary ludzi nawet z odległych miejscowości... Nieprawda więc, że od początku były straty finansowe, wręcz przeciwnie- jeżeli masz inną wiedzę, wskaż odpowiednie źródło, bo inaczej to jest tania demagogia. Straty zaczęły się gdy prezesem został menadżer od zmywaka, a obsługą zajęły się osoby nie mające zielonego pojęcia o zastosowanej tam technice i technologi (np. stolarz M.Ch.)- skutek: wypadki i ranne osoby wśród korzystających, o czym szeroko rozpisywała się prasa i tv, z ogólnopolską włącznie.  Poza tym Pan Prezydent Wiśniewski odchodząc z ratusza pozostawił w kasie środki celowe na dalszy rozwój solanek- równe 20 mln zł. Tajemnicą poliszynela jest, co się z tą kasą stało... Fakt, Malinowski zaprzestał dofinansowywać nieudolne zarządzanie geotermią- najpierw jednak wpompowywał regularnie potężne pieniądze- kiedy zorientował się, że śmieszny prezesik nie jest wstanie nic kreatywnego za nie wygenerować. Za te pieniądze (łącznie z 20 000 000,- po Wiśniewskim) dobry gospodarz usunąłby nie tylko Twoją bolączkę- poręcze i, jeżeli były wadliwe, wymienił je na nowe zamiast corocznie remontować, ale zmodernizował i rozbudował obiekty, o ile nie postawił je nieomal od nowa! Zrobiłby to niewątpliwie inny kompetentny prezes (interesowałeś się tym, to wiesz jaki), który w pseudo konkursie przepadł, bo... miał przepaść.Rozumiem, że skoro solanki to od początku "badziewie" (fakt, obecnie pewnie tak), dla Ciebie super atrakcją jest pseudo kąpielisko w kurorcie Wielkie Tarpno albo aquapark przy ulicy Za Basenem. Gratuluję!     

Gość pisze prawdę, solanki powstały jako kielbasa wyborcza wiśniaka, od poczatku były źle zaprojektowane, jeszcze gorzej wykonanae a jakość materiałów był równa jakości prezydenta który je zbudował.

TO BYŁ BUBEL, za który powinien zapłacić AW z własnej kieszeni, nasz malarz ścieżek rowerowych

m
mumin
W dniu 06.07.2014 o 09:28, renata napisał:

zawsze znajdzie się malkontent ,uważam ze suszarki ,pojemniki na mydło są zbędne ,nie wytrzymałyby próby czasu ,napewno zostałoby zniszczone znając życie .można wysuszyć na słoneczku .lusto owszem przydałoby się .

papier toaletowy też jest niepotrzebny? przecież wyschnie i odpadnie

p
plażowicz
W dniu 06.07.2014 o 09:28, renata napisał:

zawsze znajdzie się malkontent ,uważam ze suszarki ,pojemniki na mydło są zbędne ,nie wytrzymałyby próby czasu ,napewno zostałoby zniszczone znając życie .można wysuszyć na słoneczku .lusto owszem przydałoby się .

Renata - popieram Cię całkowicie. Nie można być ciągle malkontentem. Ludzie nie przesadzajcie. Po co wam łazienki na plaży przecież macie jezioro !!!

r
renata

zawsze znajdzie się malkontent ,uważam ze suszarki ,pojemniki na mydło są zbędne ,nie wytrzymałyby próby czasu ,napewno zostałoby zniszczone znając życie .można wysuszyć na słoneczku .lusto owszem przydałoby się .

G
Gość

AQUAPARK przy ul.Za Basenem miał zostać zmodernizowany za 11,5 mnl zł .w tym dotacje z UE/ w 2010 r.Czy o tym też napisał w swoim dżemikowym sprawozdaniu Malinowski ? NIE, bo to kłamca i demagog.Nie doszukałem się też aktualnego zdjęcia tego syfu.

K
Kąpielowa z Maruszy
W dniu 05.07.2014 o 13:38, Gość napisał:

Solanki to badziewie od samego początku przynosi tylko straty finansowe, zburzyć to i zaorać potrzeba, a nie inwestować w to Gówno przez duże "G". Malinowski zaprzestał inwestowanie w to "coś" i bardzo dobrze, za to Wiśniewski powinien być obciążony kosztami corocznych remontów tych samych elementów - chociażby poręczy, które nie są odporne na sól.

Gostku, co ty pierdzielisz?! Solanki od powstania kwitły z dnia na dzień, poza grudziądzanami przyjeżdżały do nich pełne autokary ludzi nawet z odległych miejscowości... Nieprawda więc, że od początku były straty finansowe, wręcz przeciwnie- jeżeli masz inną wiedzę, wskaż odpowiednie źródło, bo inaczej to jest tania demagogia. Straty zaczęły się gdy prezesem został menadżer od zmywaka, a obsługą zajęły się osoby nie mające zielonego pojęcia o zastosowanej tam technice i technologi (np. stolarz M.Ch.)- skutek: wypadki i ranne osoby wśród korzystających,

o czym szeroko rozpisywała się prasa i tv, z ogólnopolską włącznie.  Poza tym Pan Prezydent Wiśniewski odchodząc z ratusza pozostawił w kasie środki celowe na dalszy rozwój solanek- równe 20 mln zł. Tajemnicą poliszynela jest, co się z tą kasą stało... Fakt, Malinowski zaprzestał dofinansowywać nieudolne zarządzanie geotermią- najpierw jednak wpompowywał regularnie potężne pieniądze- kiedy zorientował się,

że śmieszny prezesik nie jest wstanie nic kreatywnego za nie wygenerować. Za te pieniądze (łącznie z 20 000 000,- po Wiśniewskim) dobry gospodarz usunąłby nie tylko Twoją bolączkę- poręcze i, jeżeli były wadliwe, wymienił je na nowe zamiast corocznie remontować, ale zmodernizował i rozbudował obiekty, o ile nie postawił je nieomal od nowa! Zrobiłby to niewątpliwie inny kompetentny prezes (interesowałeś się tym, to wiesz jaki), który w pseudo konkursie przepadł, bo... miał przepaść. 

Rozumiem, że skoro solanki to od początku "badziewie" (fakt, obecnie pewnie tak), dla Ciebie super atrakcją jest pseudo kąpielisko w kurorcie Wielkie Tarpno albo aquapark przy ulicy Za Basenem. Gratuluję!     

 

A
Alfred Modeleize
W dniu 05.07.2014 o 12:17, Gość napisał:

Solanki do zupełnej dewastacji i strat finansowych doprowadził Malinowski.Otwarty basen także.

Przypomnę tylko obietnicę przedwyborczą maliniaka a' propos basenów w Tarpnie- miały być zmodernizowane i stanowić namiastkę aquaparku, którego- jak arbitralnie stwierdził- mieszkańcy nie chcą i nie będzie cieszył się zainteresowaniem... pomimo tego, że jeżdżą do Sopotu, Solca Kujawskiego, czy tego pod Olsztynem... Z namiastki aquaparku dziś mamy obraz nędzy i rozpaczy, odzwierciedlający obraz obecnej władzy!

 

G
Gość
W dniu 05.07.2014 o 12:17, Gość napisał:

Solanki do zupełnej dewastacji i strat finansowych doprowadził Malinowski.Otwarty basen także.

Solanki to badziewie od samego początku przynosi tylko straty finansowe, zburzyć to i zaorać potrzeba, a nie inwestować w to Gówno przez duże "G". 

Malinowski zaprzestał inwestowanie w to "coś" i bardzo dobrze, za to Wiśniewski powinien być obciążony kosztami corocznych remontów tych samych elementów - chociażby poręczy, które nie są odporne na sól.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska