Dopiero podczas dzisiejszej (środa) sesji udało się skompletować skład prezydium rady miejskiej.
Kandydaturę Marka Czepka, w imieniu klubu PiS zgłosiła radna Małgorzata Ossowska-Neumann. - Przypominam, że jesteśmy drugim co do wielkości klubem w radzie miasta i proporcjonalnie należy się nam to stanowisko - uzasadniała radna.
Ostatecznie Marek Czepek otrzymał 18 głosów poparcia. Oddano jeden głos nieważny i jeden przeciw.
Choć głosowanie było tajne, to taki wynik świadczy, że kandydaturę Marka Czepka poparli m.in. radni Platformy Obywatelskiej. Także ci, którzy nie zrobili tego, gdy po raz pierwszy, na sesji 1 grudnia, wybierano wiceprzewodniczących rady miejskiej. Wtedy głosowanie wygrała Mariola Sokołowska, radna Wspólnego Grudziądza, z którym Platforma Obywatelska podpisała porozumienie o współpracy.
- Teraz nie było żadnego porozumienia, żadnych targów politycznych. Były jednak rozmowy między naszą panią poseł, a prezydentem miasta. Nie znam jednak ich przebiegu - tuż po wyborze powiedział "Pomorskiej" wiceprzewodniczący Marek Czepek.
Co zmieniło decyzję radnych PO? - Głosowanie było tajne. Żadnej dyscypliny klubowej nie wprowadzono. Każdy głosował zgodnie z własnym sumieniem - mówi Arkadiusz Goszka, przewodniczący rady miejskiej, z ramienia PO.