https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Masz pomysł na biznesplan? Dostaniesz kasę na rozpoczęcie działalności

(axo)
Maksymalna wartość wsparcia to 21, 6 tys. zł.
Maksymalna wartość wsparcia to 21, 6 tys. zł. sxc.hu
To już ostatnia szansa w tym roku, aby sięgnąć po bezzwrotną dotację na wystartowanie z własną firmą. Warto skorzystać, bo urzędnicy zapowiadają, że zmienią się zasady udzielania wsparcia.

Chodzi o to, że bezrobotni ubiegający się o pieniądze na otwarcie własnej firmy nie będą już otrzymywali dofinansowania, tylko pożyczkę, którą będzie trzeba spłacić. - Oprocentowanie będzie bardzo niskie - mówi Anna Palczewska z urzędu pracy w Grudziądzu.

Póki co, grudziądzanie mają jeszcze możliwość skorzystania z bezzwrotnego dofinansowania na rozruch zakładu. - Udało się pozyskać pieniądze z innych urzędów pracy, które nie wykorzystały ich w ramach projektu "Przedsiębiorczość szansą na rozwój regionu kujawsko-pomorskiego" - wyjaśnia Anna Palczewska. - Dzięki temu będziemy mogli przyznać jeszcze jedenaście dofinansowań.

Powstały spa dla psa i kota

Dotychczas w ramach tego programu grudziądzki "pośredniak" objął wsparciem w sumie 143 bezrobotnych.

- Jesteśmy w trakcie wypłacania kolejnych 59 dotacji - dodaje Anna Palczewska. Jakimi pomysłami na biznes błysnęli ubiegający się o pomoc? - Hitem były mobilne kosmetyczki - zdradza Anna Palczewska. - Popularnością cieszyły się też zakłady oferujące usługi pielęgnacyjne dla psów.

Ponadto z informacji uzyskanych z "pośredniaka" wynika, że do łask wróciły firmy proponujące usługi krawieckie, m.in. drobne przeróbki czy szycie sukien.

Strefa Biznesu - KLIKNIJ

Wnioski można składać do piątku

O dofinansowanie mogą ubiegać się osoby, które nie ukończyły 25. roku życia, albo są po "pięćdziesiątce". Także kobiety, niepełnosprawni, długotrwale bezrobotni oraz mieszkańcy powiatu.

W ramach programu zwracane są koszty dojazdu na szkolenia oraz wypłacane stypendia.

Nabór formularzy zgłoszeniowych trwa do 11 października. Wnioski należy składać w urzędzie pracy przy ul. Parkowej 22. Informacji natomiast można zasięgnąć także pod nr tel. 56/46-643-84-08 lub 56/643-84-71.

Maksymalna wartość wsparcia to 21, 6 tys. zł. Pieniędzy tych nie będzie trzeba oddawać pod warunkiem, że firma utrzyma się na rynku przez minimum 12 miesięcy.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dert

gdyby wszystko posprawdzali  to  pośredniak musieli by zlikwidować,bo to jest sztuczne bezrobocie

S
Sól w oku

I ludzie mówią, i wiedzą co mówią jak Boston i nikt, ta armia  darmozjadów-urzędasów  dalej wymyśla głupizny służące rok, dwa lata ...potem będą nowe fundusze na nowe kertynizmy, jak paznokcie, fryzury, pisanie CV dla 50 + . Trzeba było komunę obalać by zniknęły takie idiotyzmy, gdy takich nawet komuna nie wymyślała? bo nie było bezrobotnych, których miała obsługiwać za setki milionów armia urzędników?

Dzisiaj bezrobotny mówi "daj mi idioto te setki tysięcy przeznaczonych na szkolenia, na to że ciebie utrzymuje państwo, bo muszę raz w miesiącu podpisać listę obecności", a ja ci pokażę jak można się rozwinąć. PUP to instytucja, gdzie zatrudnieni ludzie z wyższym wykształceniem staczają się w depresję, marazm, beznadzieję ....ale coś robić muszą. Wszyscy udają, że coś robią, a bezrobocie 13,8 w skali kraju i kolejna akcja przed Unią(warta setki milionów), że nie pozwolimy do grudnia przekroczyć 14 %. Co zrobią? Zatrudnią 500 tys. urzędasów?

B
Boston

Zmarnowane pieniądze i totalnie rozregulowany rynek funkcjonowania małych firm. Te dotacje doprowadziły do nierównej konkurencji, a w konsekwencji padały i te firmy które dotację dostały jak i te , które funkcjonowały przez wiele lat. Takie pieniądze powinny iść na to co da długofalowe skutki jak np. nauka , a nie na to co wiadomo , że i tak padnie bo wiadomo, że oby jakaś działalność wypaliła i przetrwała to trzeba zainwestować ogromne pieniądze. 

S
Sól w oku

Zmarnowane publiczne pieniądze w ok. 80 % . Czy PUP prowadzi statystykę ile zakładów otworzonych z tej dotacji utrzymało się dłużej jak regulamin nakazywał tj. min rok lub dwa lata? Na ten czas znikali im  z listy, by znowu powrócić. Wyrzucone często pieniądze w błoto. Otworzone jakieś "Rent car" na czas 2 lat, zgarnięta dotacja i...już firmy nie ma.

Fikcja urzędasów, że likwidują bezrobocie. Czyste rozdawnictwo bez dalszej perspektywy. Taki dotowany nie powinien po roku wracać na listę bezrobotnych, bo spełnił warunek pracy przez min. ileś miesięcy - miał pracę , bo na nią dostał.  Roztrwonił dotacje i znowu na zasiłku.

Dziury , same dziury w systemie stworzonym do wyłudzania publicznych środków.Efekt mierny.

b
byly kursant

Prosze uprzedzic ludzi zeby przed kursem sprawdzili czy maja zdolnosc kredytowa , w tym przypadku potrzebni beda zyrnci i to nie tacy co zrabiaja w porywach 2000, Zaczynaja kurs , maja placone od glowy a w d,,,pie maja co to wszystko da, wykladowcy pewnie po jakies 200 za godzine zgarna itd... reszte sie mozna domyslec

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska