Ponadto kasa zostanie wydana na doposażenie w specjalistyczny sprzęt wykorzystywany podczas rehabilitacji w Geotermii.
Przeczytaj także: Solanki w Grudziądzu w końcu wypłyną. Czy w Rudniku?
Już w styczniu popływamy w basenie zewnętrznym
Od miesiąca trwa już drugi etap prac przy odnawianiu basenu zewnętrznego. Zgodnie z harmonogramem roboty powinny zakończyć się niebawem. - W drugiej połowie stycznia - uzupełnia Magdalena Jaworska - Nizioł.
Rzeczniczka prasowa Ratusza zaznacza też: - Został już wyremontowany dach budynku balneologii.
Budowane metodą chałupniczą?
Prezydent Grudziądza, Robert Malinowski, podczas debaty redakcyjnej w ramach naszej akcji "Oceń władzę" przyznał, że solanki wymagają ciągłych inwestycji związanych przede wszystkim z remontami.
Powód? - Wszystko zostało wykonane metodą chałupniczą - twierdzi włodarz miasta. - A z rehabilitacji i pozostałych usług korzysta mnóstwo ludzi. Dlatego urządzenia nie wytrzymują, a koszty napraw są ogromne.
Podczas tej samej dyskusji prezydent podkreślał, że utrzymywanie Geotermii nie leży w zakresie zadań miasta, ale... - Dokładamy do tego obiektu, ponieważ chcemy żeby po prostu był. Dla mieszkańców - tłumaczył Robert Malinowski.
Jednocześnie włodarz zaznaczył, że większość podobnych zakładów leczniczych w Polsce nie przynosi zysków, tylko - podobnie jak nasza balneologia - generuje straty.
Obok piramidy powstał bar Piramida
Za pieniądze, które miasto kolejny raz "wpompowało" w ratowanie Geotermii Grudziądz, został też wykupiony znajdujący się tuż obok budynek "Deserlandii". Właśnie w nim urządzono "Bar Piramida".
Przypomnijmy, że miasto na mocy uchwał rady miejskiej w marcu i październiku objęło dodatkowe udziały w solankach. Na mocy tych samych uchwał odpowiednio przekazano najpierw 500 tys. zł, a następnie 360 tys. zł.
Mimo wszystkich tych inwestycji w obecne solanki władze Grudziądza planują wybudować nowy kompleks solankowy nad Rudnikiem, o czym informowała "Pomorska".
Czytaj e-wydanie »