https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Nie mieli prawa jazdy, ale wypili i poczuli się mistrzami kierownicy

(dx)
Pijani kierowcy są plagą wszędzie, nie tylko w Grudziądzu i okolicach
Pijani kierowcy są plagą wszędzie, nie tylko w Grudziądzu i okolicach www.sxc.hu
Jeden pięć razy złamał zakaz wjazdu. Drugi spowodował stłuczkę. Trzeci próbował uciekać. Żaden z nich nie miał prawa jazdy. To wybryki pijanych kierowców zatrzymanych przez policjantów w Grudziądzu i powiecie grudziądzkim.

Policjanci z Grudziądza każdego niemal dnia zatrzymują kierowców jeżdżących pod wpływem alkoholu. Dziś poinformowali o trzech kolejnych przypadkach, w których kierowcy wykazali się wyjątkową głupotą i nieodpowiedzialnością.

Aż pięć razy "zakazy wjazdu" złamał kierowca, który w nocy z soboty na niedzielę jeździł mercedesem po grudziądzkiej Starówce, m.in. ul. Szkolnej i Szewskiej. Jak się okazało, 27-latek nie ma prawa jazdy. Miał natomiast 2 promile alkoholu w organizmie.

Wiadomości z Grudziądza

Uprawnień do kierowania pojazdami nie ma także 20-latek zatrzymany w sobotę (23 czerwca). On swoje siły w prowadzeniu samochodu testował na parkingu ul. Zacisznej. "Lekcja" zakończyła się uderzeniem w tył innego auta. Przypadkiem, następnym autem jechali dzielnicowi. Szybko wydało się, że sprawca kolizji ma 1,5 promila.

Szereg wykroczeń drogowych popełnił także 22-latek, którego policjanci do rutynowej kontroli próbowali zatrzymać w niedzielę (24 czerwca) w Czeczewie. Był pijany, nie miał prawa jazdy, postanowił tanio skóry nie sprzedawać. Próbował uciekać autem, ale na niewiele się to zdało. Po zatrzymaniu okazało się, że kierowca miał w organizmie 2 promile.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska