Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz, osiedle Strzemięcin

Piotr Bilski, Łukasz Ernestowicz
Czy mieszkańcom Strzemięcina dobrze żyje się na osiedlu? A może nie wszystko jest tak jakby sobie tego życzyli?

Mieczysław Herduś i Edward Bienias

- Dla nas - emerytów - nie ma tutaj miejsca. Chętnie odpoczywamy sobie na ławkach, ale jest ich tak niewiele na osiedlu, że ciężko jest jakąś zająć - kręci głową Mieczysław Herduś. - A te ławki co stoją, to albo są za wysokie i nogi na nich bolą, albo nie mają połowy desek. Poza tym smutne i zaniedbane jest to nasze osiedle.

- Tak. Szczególnie tereny należące do spółdzielni - dodaje Edward Bienias. - Bo tam gdzie rządzi wspólnota mieszkaniowa zawsze jest porządek. Wystarczy spojrzeć na ten trawnik, który rośnie za nami. Elegancko przystrzyżony i zadbany. 50 metrów dalej rośnie kilkudziesięciocentymetrowa trawa i chwasty na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej. Różnice widać gołym okiem.

Małgorzata Gogolin i Arkadiusz Leśkiewicz

- Coś, co od razu rzuca się w oczy na osiedlu to brak jakichkolwiek placów zabaw dla dzieci. Maluchy i młodzież nie mają się gdzie wyszaleć i efekty tego widać na podrapanych i pomalowanych klatkach schodowych. Doskwierają nam krzyki po nocach - mówi Małgorzata. - Natomiast plusem Strzemięcina jest sporo sklepów spożywczych.

- Szkoda, że nie ma tutaj dyskoteki. Są tylko puby i bary. Ale zawsze można się wybrać do centrum miasta - mówi Arkadiusz. - Osobiście uważam, że Rządz jest ładniejszym, bardziej zadbanym osiedlem. U nas przydałoby się więcej porządku. No i władze spółdzielni mogłyby zamontować więcej stołów do ping-ponga.

Krystyna Tomaszewska

Grudziądz, osiedle Strzemięcin

- Problemów na tym osiedlu raczej nie widzę. Wszystko mi się tutaj podoba i jestem zadowolona z życia na Strzemięcinie. Wisła jest blisko, można wyjść więc na dłuższy spacer, młodzież zachowuje się spokojnie, kłania mi się na ulicach. No może trochę niepotrzebnie te bloki malują. Nie rozumieją, że niszczą czyjąś własność. I te trawy nie wszędzie są skoszone przez Spółdzielnie Mieszkaniową. Ale już słyszałam, że gdzieś koszą, to pewnie niedługo dojdą do mojego bloku. Wszystkiego od razu nie da się przecież zrobić. Ale poza tym wszystko jest w porządku. Bezpiecznie się też czuję w tej dzielnicy.

Roman Szyc i Czesław Zabłotny

- Głównymi ulicami osiedla nie można normalnie przejechać. W jezdniach są albo dziury, albo muldy. Poza tym ulice są strasznie pozastawiane przez samochody. W razie pożaru wozy strażackie w wielu miejscach się nie przecisną. Śmieciarki mają problemy dojazdem do śmietników. Władze powinny zbudować więcej parkingów - przekonuje Roman Szyc. - Przydałoby się też przebudować skrzyżowanie ulic Korczaka, Śniadeckich i Konstytucji 3 Maja. Dochodzi tam do wielu wypadków i stłuczek z powodu dziwnego układu krzyżówki.

- Mnie najbardziej boli postępowanie straży miejskiej. Kiedy zauważą emeryta z piwkiem na ławeczce to od razu wystawiają mandat 100 zł. Doskonale wiedzą, że z emerytury łatwo karę pieniężną ściągnąć - mówi Czesław Zabłotny. - Ale kiedy pod klatką stoi grupa wyrostków z piwem i innymi trunkami, to nawet im nie zwrócą uwagi. Po pierwsze boją się, że łobuzy im wleją, a po drugie wiedzą, że z takich oprychów i tak ciężko będzie ściągnąć grzywnę. To niesprawiedliwe. Porządku w ten sposób nie zaprowadzą, a na biednych emerytach podniosą swoje statystyki.

Aleksandra Czarnecka i Sandra Mrowińska

- Mieszkam z rodzicami w Anglii. Też na osiedlu z blokami. Tam jest o wiele mniej miejsca do zabawy między budynkami, ale w okolicy są piękne place zabaw specjalnie dla dzieci. Zamontowane są na nich nowoczesne huśtawki i zjeżdżalnie. Nie to co tutaj. Jedna piaskownica i w dodatku w rozsypce... - mówi Ola.

- Tutaj naprawdę nie ma co robić. Rozkładamy sobie namioty, wymyślamy zabawy i sami organizujemy swój czas. A do tego jeszcze dorośli wyganiają nas z podwórka, bo skarżą się na hałasy i boją się, że piłką wybijemy im szybę - załamuje ręce Sandra i dodaje. - Ale nie tylko place zabaw są tutaj zaniedbane. Chodniki osiedlowe są w strasznym stanie. Nierówne i łatwo się na nich przewrócić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska