Wśród nich było trzech rowerzystów, którzy byli już wcześniej karani przez sąd za jazdę pod wpływem alkoholu. Rekordzista miał w organizmie prawie 2,5 promila. Z kolei wynik najmniej "wciętego" rowerzysty to 0,28 promila.
Dla porównania,w tym samym czasie grudziądzcy policjanci zatrzymali dwóch pijanych kierowców samochodów.
- Niestety, nie wszyscy zdają sobie sprawę, że prowadzący rower pod wpływem alkoholu stwarzają zagrożenie na drodze podobnie jak pijani kierowcy samochodów - mówi nadkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej policji. - Są jednak i tacy mieszkańcy, którzy informują nas o osobach kierujących pojazdami po wypiciu piwa, albo czegoś mocniejszego.
Przypomnijmy, że za kierowanie rowerem pod wpływem alkoholu grozi kara do roku więzienia.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje