Pierwsze wnioski do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie wpłynęły już w sierpniu. Do tej pory pieniądze na opał otrzymało 120 osób. Każda z nich po 650 złotych, co wystarczy na zakup tony węgla.
W sumie opieka na takie zasiłki zabezpieczyła 1,3 mln zł.
- Jest to kwota ruchoma. Jeśli zima będzie sroga, może ulec zwiększeniu - mówi Małgorzata Suchomska, kierownik działu pomocy środowiskowej MOPR.
Gdyby zabrakło pieniędzy, opieka będzie rozdawała węgiel w "naturze". Z ubiegłego sezonu zostało jeszcze około 40 ton.
Kto może się ubiegać o pomoc? Osoby samotne, których dochód nie przekracza 477 złotych na miesiąc. - W przypadku rodzin, dochód na członka rodziny nie może być większy niż 351 złotych - dodaje Suchomska.
Jeśli ktoś nie spełnia tych kryteriów, a jest w bardzo trudnej sytuacji, może się ubiegać o tzw. zasiłek specjalny.