Grudziądz. Spełniają marzenie ciężko chorego Patryka

- Projekt powstaje na bieżąco, pomysły rodzą się spontanicznie - zaznacza Mateusz Wyrostkiewicz, grudziądzanin, który charytatywnie maluje pokój. - Chcemy żeby Patryk czuł się tutaj jak najlepiej.

Wątpliwości Mateusza rozwiewa Magdalena Butkiewicz, mama małego marzyciela. - Jest cudownie, nawet nie przypuszczałam, że może to wyglądać tak realistycznie - przekonuje kobieta. - Mój synek na pewno jest zadowolony.

Czytaj też: Fundacja spełniła marzenie chorującego na chłoniaka 10-latka z Grudziądza

I choć remont trochę zdezorganizował życie rodziny, nikt nie narzeka.

- Na podłodze są rozłożone farby i i inne materiały budowlane - tłumaczy Ania Błażejewska, wolontariuszka z fundacji "Mam Marzenie". - Mimo tego zamieszania, pracuje się świetnie.

- Zamontujemy oświetlenie ledowe na ścianie i dekoracje zawierające różne faktury: śliskie, gładkie oraz szorstkie - zdradza Ania Błażejewska. - Dzięki nim nasz marzyciel będzie doświadczał nowych wrażeń podczas rehabilitacji. - Kupiliśmy także zabawki interaktywne, nową pościel, firanę i lampę.

Mały grudziądzanin pomógł chorym dzieciom

Jak twierdzi Magdalena Butkiewicz, jej syn właśnie nad wodą czuje się najlepiej.
- Chcieliśmy przenieść namiastkę tego świata do naszego mieszkania. Bez fundacji, która pozyskała sponsora i pomocy ludzi dobrej woli nie byłoby to możliwe - dziękuje.

Wśród nich znaleźli się także nasi Czytelnicy, którzy po naszym apelu anonimowo wpłacili pieniądze.

Przypomnijmy, że Patryk choruje na mózgowe porażenie dziecięce. Nie chodzi, nie mówi, nie widzi. Ale ma poczucie światła. Lekarze nie potrafią jednoznacznie określić jak długo chłopiec może żyć.
Właśnie dzieciom z zagrożeniem życia pomaga fundacja "Mam Marzenie". Tym razem los uśmiechnął się do Patryka.

Wiadomości z Grudziądza