Niestety, sprawdziły się słowa policjantów z drogówki, którzy często powtarzają, że najmniej bezpiecznie na ulicach jest, gdy przychodzi odwilż i spod pośniegowego błota i lodu wyglądają czarne jezdnie. Dziś, do godz. 15 w mieście policjanci zanotowali aż 13 kolizji.
Zaczęło się wcześnie rano. Na ul. Chełmińskiej jadąca autem kobieta potrąciła mężczyznę przechodzącego po "zebrze", przy dawnych zakładach mięsnych. Policjanci ukarali ją mandatem w wysokości 500 zł i 6 punktami karnymi. Podczas tej kraksy stanął ruch tramwajów.
Szynowce zatrzymały także po południu, dokładnie chwilę po godz. 13. To z powodu kolizji, do której doszło u zbiegu al. 23 Stycznia i ulicy Rybackiej. Tramwaj zderzył się tutaj z samochodem osobowym. Tym razem mandat otrzymała motornicza.
