Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Uczniowie z osiedla Mniszek marzą o sali gimnastycznej

Przemysław Decker
Uczniowie na co dzień ćwiczą w sali klubu "Stal”. Wczoraj w zajęciach brały udział m.in. (od lewej) Oliwia Macierzyńska, Sara Kosmala, Klaudia Stefaniak, Oktawia Rymant i Natalia Purwin
Uczniowie na co dzień ćwiczą w sali klubu "Stal”. Wczoraj w zajęciach brały udział m.in. (od lewej) Oliwia Macierzyńska, Sara Kosmala, Klaudia Stefaniak, Oktawia Rymant i Natalia Purwin Przemek Decker
- Byłoby super, gdybyśmy mogli ćwiczyć we własnej szkole - mówią uczniowie z osiedla Mniszek. Ich marzenie być może się spełni.

Oktawia Rymant chodzi do 4 klasy sportowej, zajęcia z wychowania fizycznego ma więc codziennie. Niestety, każdego dnia wraz z koleżankami i wychowawcami musi korzystać z gościnności klubu "Stal".

- To bardzo uciążliwe, zwłaszcza zimą - mówi dziewczynka.

Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 na osiedlu Mniszek jest ostatnią taką placówką w naszym mieście, która nie posiada własnej sali gimnastycznej. - Móc ćwiczyć u siebie to nasze wielkie marzenie - mówi Oliwia Kuca, również z klasy sportowej.

Najważniejszy problem

Brak sali gimnastycznej irytuje nie tylko uczniów, ale także ich rodziców i dyrekcję szkoły. - Rodzice często skarżą się i wcale się im nie dziwię. My mamy jednak związane ręce, bo szkoła nie ma pieniędzy na budowę hali - mówi Marlena Stańczyk, dyrektorka placówki.

Zapewnia ona, że budowa sali to jej priorytet i nie spocznie, zanim nie dopnie tego zadania do końca. - Wnioskowałam o umieszczenie tej inwestycji w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym naszego miasta. Nie udało się, więc trochę się podłamałam - dodaje dyrektor Stańczyk.

Jaskółka nadziei dla uczniów i dyrekcji pojawiła się kilka dni temu. Urzędnicy Ratusza ogłosili bowiem, że wreszcie zajmą się sprawą.

- Wyłaniamy właśnie firmę, która przygotuje dokumentację pod budowę obiektu. Projekt powinien być gotowy do końca kwietnia - zapewnia Magdalena Jaworska-Nizioł, z biura prasowego UM.

Dotrzymają słowa?

Urzędnicy wstępnie wycenili koszt budowy obiektu na 2 miliony złotych. Za te pieniądze ma zostać wybudowana sala z pełnowymiarowym boiskiem do siatkówki i koszykówki oraz zapleczem. Co będzie, jeśli nie otrzymamy unijnych pieniędzy?

- Nie zakładamy takiego scenariusza. Jeśli jednak tak się stanie, salę postawimy za miejskie pieniądze - przekonuje Marek Sikora. I zapewnia, że budowa może ruszyć późną jesienią

Budynek runął 23 lata temu

Sali gimnastycznej w szkole na osiedlu Mniszek nie ma od 1987 roku. Wówczas budynek, który pełnił taką rolę ze względu na pęknięcia musiał zostać rozebrany. W tym czasie powstał nawet społeczny komitet odbudowy sali, jednak jego starania zakończyły się fiaskiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska