Oktawia Rymant chodzi do 4 klasy sportowej, zajęcia z wychowania fizycznego ma więc codziennie. Niestety, każdego dnia wraz z koleżankami i wychowawcami musi korzystać z gościnności klubu "Stal".
- To bardzo uciążliwe, zwłaszcza zimą - mówi dziewczynka.
Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 na osiedlu Mniszek jest ostatnią taką placówką w naszym mieście, która nie posiada własnej sali gimnastycznej. - Móc ćwiczyć u siebie to nasze wielkie marzenie - mówi Oliwia Kuca, również z klasy sportowej.
Najważniejszy problem
Brak sali gimnastycznej irytuje nie tylko uczniów, ale także ich rodziców i dyrekcję szkoły. - Rodzice często skarżą się i wcale się im nie dziwię. My mamy jednak związane ręce, bo szkoła nie ma pieniędzy na budowę hali - mówi Marlena Stańczyk, dyrektorka placówki.
Zapewnia ona, że budowa sali to jej priorytet i nie spocznie, zanim nie dopnie tego zadania do końca. - Wnioskowałam o umieszczenie tej inwestycji w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym naszego miasta. Nie udało się, więc trochę się podłamałam - dodaje dyrektor Stańczyk.
Jaskółka nadziei dla uczniów i dyrekcji pojawiła się kilka dni temu. Urzędnicy Ratusza ogłosili bowiem, że wreszcie zajmą się sprawą.
- Wyłaniamy właśnie firmę, która przygotuje dokumentację pod budowę obiektu. Projekt powinien być gotowy do końca kwietnia - zapewnia Magdalena Jaworska-Nizioł, z biura prasowego UM.
Dotrzymają słowa?
Urzędnicy wstępnie wycenili koszt budowy obiektu na 2 miliony złotych. Za te pieniądze ma zostać wybudowana sala z pełnowymiarowym boiskiem do siatkówki i koszykówki oraz zapleczem. Co będzie, jeśli nie otrzymamy unijnych pieniędzy?
- Nie zakładamy takiego scenariusza. Jeśli jednak tak się stanie, salę postawimy za miejskie pieniądze - przekonuje Marek Sikora. I zapewnia, że budowa może ruszyć późną jesienią
Budynek runął 23 lata temu
Sali gimnastycznej w szkole na osiedlu Mniszek nie ma od 1987 roku. Wówczas budynek, który pełnił taką rolę ze względu na pęknięcia musiał zostać rozebrany. W tym czasie powstał nawet społeczny komitet odbudowy sali, jednak jego starania zakończyły się fiaskiem.