Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Utrzymać cmentarz. Ale za co?

MARYLA RZESZUT
Teraz wszystkie śmieci z cmentarza zostały uprzątnięte, pojemniki opróżnione, jedynie przed bramą te kontenery czekały na odbiór.
Teraz wszystkie śmieci z cmentarza zostały uprzątnięte, pojemniki opróżnione, jedynie przed bramą te kontenery czekały na odbiór. fot. Piotr Bilski
Coraz droższe jest sprzątanie cmentarzy. Dlatego m.in. urosła opłata za groby: 30 zł za rok, za pojedynczą kwaterę. - Gdyby pozostały stare stawki, nie starczyłoby pieniędzy na utrzymanie naszej nekropolii - przekonuje ksiądz proboszcz parafii świętego Mikołaja, Dariusz Kunicki.

Stawki rosną

Tuż przed Świętem Zmarłych bardziej dbamy o groby, kupujemy kwiaty, znicze. I liczymy, na co starczy. Grudziądzanie, których bliscy spoczywają na cmentarzu parafialnym przy ul. Cmentarnej dziwią się, dlaczego wzrosła opłata za grób.

Andrzej Kalinowski, mieszkaniec Grudziądza wylicza: - W 2000 roku uregulowałem w parafii św. Mikołaja opłatę za 10 lat, za grób dziadków, czyli dwie kwatery: około 150 zł. Teraz chciałem opłacić za następne 10 lat i się okazuje, że już stawka wynosi 60 zł za rok! I nie mogę wpłacić od razu za 10 lat, bo teraz wymaga się tylko za pięć lat. Co więcej, odesłano mnie z uregulowaniem tej opłaty na styczeń 2010 r. Obawiam się, że w międzyczasie stawka jeszcze może wzrosnąć!

Dla biednych to dużo

Nasz Czytelnik twierdzi, że on te opłaty wytrzyma, ale starsze wodwy, które razem z nim uiszczały należność w parafii, załamywały ręce. Dla nich to bardzo dużo.

Opłaty za miejsce na cmentarzu wzrosły, tak jak wzrosły koszty utrzymania każdego gospodarstwa domowego. Coraz droższe jest wywożenie śmieci, gdyż w cenie jest m.in. opłata marszałkowska i na ochronę środowiska. Rosną ceny za wodę i energię. Dlaczego koszty wykupu kwater na cmentarzu miałyby stać w miejscu?

Ksiądz Dariusz Kunicki jest proboszczem parafii św. Mikołaja dopiero od dwóch miesięcy. Jednak w wysokich kosztach utrzymania cmentarza, przy ul. Cmentarnej już się zorientował.

Nie ma nowych miejsc

- Na najstarszej w mieście nekropolii nie ma już miejsca na pochówki w nowych miejscach, które to zwykle przynoszą cmentarzom dochód - zwraca uwagę ks. Kunicki - Mamy tylko pochówki w kwaterach rodzinnych, już istniejących. Zauważmy, że cmentarz jest w parku, gdzie trzeba systematycznie sprzątać mnóstwo liści. Pielęgnacji wymagają stare drzewa, którym, ze względu na bezpieczeństwo, trzeba przycinać gałęzie. Ciężkim sprzętem nie można w żaden sposób wjechać między groby. Dlatego też prace pielęgnacyjne na dużych wysokościach, m.in.

wycinkę gałęzi wykonała grupa... alpinistów.

To kumuluje koszty. Dodam tylko, że w ubiegłym roku dokończona została budowa nowego ogrodzenia cmentarza .Na bieżąco wykonywane są naprawy chodników, po których jeżdżą karawany. Część chodników była zbudowana od nowa, część płytek wymieniono.

Dzierżawimy groby

Stąd m.in. opłata za pojedynczą kwaterę za 20 lat wynosi dziś 1.300 zł. W tym jest koszt wykopania i zakopania grobu. Ksiądz Dariusz Kunicki posługuje się słowem "dzierżawa" grobu, jako że wpłacający jest dysponentem mogiły, a nie jej właścicielem.

Jeśli po 20 latach chcemy przedłużyć tę dzierżawę, płacimy co roku 30 zł. Można opłacić za rok, dwa, najwyżej pięć lat. Dlatego, że administrator cmentarza rzeczywiście nie jest w stanie przewidzieć kosztów utrzymania, w tym wywozu śmieci. A tych co roku na cmentarzu są całe góry.

Już teraz wywieziono masę odpadów, starych dekoracji grobów, zużytych zniczy i liści. Już ustawiamy na grobach nowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska