Co roku 1 listopada w okolicy cmentarza przy Parku Miejskim powtarza się ten sam schemat: kierowcy wylewają siódme poty, żeby postawić swoje auta. Za parking służą im wszystkie możliwe miejsca. Chwilami o wolny skrawek chodnika lub ulicy odbywa się prawdziwa walka.
W tym roku przy nekropolii o postój będzie jeszcze trudniej. Powodem jest trwająca modernizacja ulicy Hallera. Co prawda oddano do użytku jezdnię przy parku, ale przy niej aut nie będzie można zostawić. Tak samo będzie w przypadku pasa drogowego przy jednostce wojskowej, jest on bowiem rozkopany.
- Może być bardzo gorąco- twierdzi Zbigniew Leszczyński. - Najlepiej zrobią ci, którzy skorzystają z komunikacji miejskiej. Bezpiecznie dojadą i oszczędzą sobie nerwów.
Chcą uruchomić parking na placu budowy
Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz
Pracownicy Zarządu Dróg Miejskich przygotowują właśnie plan objazdów na Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny.
- Zależy nam na tym, żeby fragment jezdni ul. Hallera przy jednostce wojskowej na okres świąt udostępnić do parkowania - mówi Łukasz Rządkowski z ZDM-u. - Wszystko zależy jednak od tego, czy robotnicy zdążą wylać warstwę bitumiczną. W najbliższych dniach ma padać deszcz i to niestety może pokrzyżować nam plany.
Jeśli tak właśnie się stanie, kierowcy będą musieli zostawić swoje auta na parkingach, m.in. przy marketach Praktiker oraz Carrefour.
- Poza tym ruch na ulicy Żwirki będzie odbywał się tylko w jednym kierunku, więc część drogi pozostanie wolna. Kierowcy będą mogli na niej zaparkować samochody - dodaje Łukasz Rządkowski.
Strażnicy miejscy wypatrują złodziei
Choć możemy mieć problemy ze znalezieniem postoju, sam dojazd na cmentarz powinien być już łatwiejszy. Dziś samochody osobowe mogły już jeździć wyremontowaną ulicą Bora-Komorowskiego. Czynne będzie również rondo, którym można wjechać na ulicę Hallera.
Jak co roku, ruchem przy nekropolii kierować będą policjanci i strażnicy miejscy. Ci ostatni będą dbali również o bezpieczeństwo osób odwiedzających swoich bliskich zmarłych.
- Od początku tego tygodnia popołudniami patrolujemy cmentarz - zapewnia Jan Przeczewski, komendant straży miejskiej. - Jak do tej pory, interweniować nie musieliśmy
Im bliżej świąt, tym municypalnych o okolicach nekropolii ma być więcej, także nocą.
Czytaj e-wydanie »