Grudziądz. W tym roku Rynek bez ogródków piwnych

Będziecie mieli duży ogródek na plantach ....

W dniu 23.04.2010 o 19:28, ~człowiek~ napisał:

Bardzo dobry pomysł. Przeciesz nad tymi ogródkami nikt nie panuje: - hałasy po 22, - śmici - awantury, - brak WC _ sikanie na starówce itp,

-ogródki można zamykać o 22. Lepsze to niż całkowity ich brak
- śmieci i awantury to chyba domena 'rdzennych' mieszkańców starówki ,czyli głównie meneli i degeneratów
- opgródki otwierają okoliczne knajpki i właśnie w nich można skorzystać z toalety

Mówcie, że nie pragniecie tych ogródków piwnych ponieważ Malinowski robi wszystko odwrotnie dla mieszkańców Grudziądza i udowodni wszystkim, że ogródki będą

Grudziądz "miasto" Kononowicza : nie będzie niczego ,tylko nie wiem czy mam się śmiac czy płakac, aż strach przyjadę na urlop do Gdza a tu pusto nie ma niczego

Bardzo dobry pomysł. Przeciesz nad tymi ogródkami nikt nie panuje: - hałasy po 22,
- śmici
- awantury,
- brak WC _ sikanie na starówce itp,

W dniu 23.04.2010 o 16:42, Gościówka napisał:

Malinowski powinien w toku swojej kampanii 'zareklamować' tę decyzję. Wówczas mielibyśmy go na pewno z głowy...

ZAPEWNE Z CAŁĄ PEWNOŚCIĄ TO DECYZJA PREZYDENTA, NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ. TRAGEDIA...ROBI SOBIE NOWĄ KAMPANIĘ WYBORCZĄ.
MOJEGO GŁOSU NIE OTRZYMA.

Malinowski powinien w toku swojej kampanii 'zareklamować' tę decyzję. Wówczas mielibyśmy go na pewno z głowy...

nooooooooooooo właśnie..... dziura, nic więcej. A jak coś ma się dziać to jest to zamykane! W każdym mieście w Polsce są kawiarenki na "rynku","starym mieście" a w tym zasra..m G-dzu przenoszą nad wisłę? i kto tam pójdzie? ja nie ponieważ nie chcę dostać bez powodu po mordzie, na błoniach co najwyżej jakaś speluna powstanie..... echhhhhhhhh...... co raz gorzej..........

W dniu 22.04.2010 o 17:29, Gościówka napisał:

Uważam, że to fatalna decyzja Malinowskiego, i to jeszcze w roku wyborczym! Strzela sobie kolejnego samobója. Rewitalizacja rynku nie jest żadnym argumentem! Czy trzeba jej dokonywać akurat w środku wakacji, gdy do Grudziądza zjeżdżają te nieliczne garstki turystów, rodziny, etc.? Nie można tego zrobić wiosną bądź wczesną jesienią? Sądzę, że rewitalizacja jest tu tylko pretekstem do dalszej 'prowincjonalizacji' Grudziądza. W każdym mieście, miasteczku w Europie jest takie centralne miejsce, gdzie są kafejki, ogródki piwne, etc. Zresztą nie chodzi tylko o piwo. Przecież dużo osób przychodziło tam po prostu na kawę, na pizzę, na obiad. Ogródki żyły cały dzień, były super odmianą na głównym rynku miasta, który przez cały rok jest martwy. To chyba jedyny rynek, który znam, gdzie nie ma ani jednego pubu (FC już upadł). A tymczasem prezydent uważa, że wystarczy załatać nam parę dziur w asfalcie, żebyśmy byli szczęśliwi. To on umacnia grudziądzxan w przekonaniu, że żyją w grajdole, na totalnej prowincji. Wstyd panie prezydencie, to kolejna z wielu pana wpadek.I jeszcze jedno: dziwią mnie opinie na tym forum. Czyżby nikt z Was nie korzystał latem z ogródków przy rynku? Naprawdę nikt nie uważa, że były one potrzebne?

Ja to tam pier...lę tutaj tylko przyjezdzam spac, a jak chce na piwko to jade do Gdanska, Bydgoszcz no moze Torun.
Tu to jedynie mozna umrzec nic sie nie dzieje, nic nie ma , syf totalny,normalny PGR.

Uważam, że to fatalna decyzja Malinowskiego, i to jeszcze w roku wyborczym! Strzela sobie kolejnego samobója. Rewitalizacja rynku nie jest żadnym argumentem! Czy trzeba jej dokonywać akurat w środku wakacji, gdy do Grudziądza zjeżdżają te nieliczne garstki turystów, rodziny, etc.? Nie można tego zrobić wiosną bądź wczesną jesienią? Sądzę, że rewitalizacja jest tu tylko pretekstem do dalszej 'prowincjonalizacji' Grudziądza. W każdym mieście, miasteczku w Europie jest takie centralne miejsce, gdzie są kafejki, ogródki piwne, etc. Zresztą nie chodzi tylko o piwo. Przecież dużo osób przychodziło tam po prostu na kawę, na pizzę, na obiad. Ogródki żyły cały dzień, były super odmianą na głównym rynku miasta, który przez cały rok jest martwy. To chyba jedyny rynek, który znam, gdzie nie ma ani jednego pubu (FC już upadł). A tymczasem prezydent uważa, że wystarczy załatać nam parę dziur w asfalcie, żebyśmy byli szczęśliwi. To on umacnia grudziądzxan w przekonaniu, że żyją w grajdole, na totalnej prowincji. Wstyd panie prezydencie, to kolejna z wielu pana wpadek.
I jeszcze jedno: dziwią mnie opinie na tym forum. Czyżby nikt z Was nie korzystał latem z ogródków przy rynku? Naprawdę nikt nie uważa, że były one potrzebne?

W dniu 21.04.2010 o 18:22, grudz napisał:

witamnie Rybi a Rybny Rynek - małe sprostowaniemozna bylo zaplanować remont tak aby w sezonie turystycznym kawiarenki letnie jednak stały na płycie głównej , ewentuanie tak prowadzić remont zeby na poczatek stały na ulicach okrążających Rynek Głowny a potem na juz wyremontowanej płycie.Skoro bezrobocie to niby 27% , szkoda nawet tych paru miejs pracy które nie powstaną

No planowane było tylko nie tak szczegółowo.
Plan ograniczył się do wyznaczenia terminu przed wyborami. I jest.
A reszta - kogo obchodzi.

I bardzo dobrze, że nie będzie. Nawet nie można było tamtedy przejśc.

witam
nie Rybi a Rybny Rynek - małe sprostowanie

mozna bylo zaplanować remont tak aby w sezonie turystycznym kawiarenki letnie jednak stały na płycie głównej , ewentuanie tak prowadzić remont zeby na poczatek stały na ulicach okrążających Rynek Głowny a potem na juz wyremontowanej płycie.
Skoro bezrobocie to niby 27% , szkoda nawet tych paru miejs pracy które nie powstaną

DOBRZE !!!

Konkurencja dla cioci doroty i mniejsze zyski
najlepiej w ogóle nie przyznać jej prawa do rozstawienia ogródka !!!!!!!!

dobrą alternatywą byłby RYBI RYNEK.Jeśli rzeczywiście modernizacja odbyć się ma w 2011 r. to z jakiej paki eliminowac ogródki już w tym sezonie!!!!!!!!!!!w Grudziądzu i tak się nic nei dzieje, a znam wiele osob które z utęsknieniem czekają na parasole! kolejny nieudolny pomysł! Pogratulować !!!!!!!!!!!