- Jechaliśmy z miasta w stronę Białego Boru. Do pracy - relacjonuje "Pomorskiej" kierowca volkswagena. - Przejechaliśmy przez przejazd kolejowy i nagle poczuliśmy uderzenie. To były sekundy...
Kierowca rozpędzonej vectry jadącej z Białego Boru nie opanował auta i wypadł na łuku z drogi tuż przed przejazdem kolejowym. Najpierw uderzył w nadjeżdżającego z naprzeciwka volkswagena, po czym odbił się tak, że "wylądował" na torach.
Uderzenia były tak silne, że w obu autach wystrzeliły poduszki powietrzne.
W tym samym czasie nadjechał pociąg Arrivy relacji Toruń - Grudziądz. Zatrzymał się przed przejazdem kolejowym, a pasażerowie musieli uzbroić się w cierpliwość ponieważ kontynuowanie podróży było niemożliwe z uwagi na leżącego na torach roztrzaskanego opla.
Ruchem na skrzyżowaniu kierowali strażacy. Oba auta "odjechały" na lawetach. Na szczęście kierowcy i dwójce pasażerów volkswagena nic się nie stało.
Na miejscu działali policjanci oraz kilka zastępów straży pożarnej. Usuwanie skutków wypadku trwało kilkadziesiąt minut.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża