https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądzanie nie lubią sprzątać po swoich psach

(marz)
Lubimy psy, ale nie mogą być one kłopotem  dla innych
Lubimy psy, ale nie mogą być one kłopotem dla innych Piotr Bilski
Uważają, że sprzątać odchody po ich pupilach powinno miasto! Mówią: - Po to płacimy podatki!

Komendant Straży Miejskiej Jan Przeczewski przyznaje, że jest to duży problem: - O ile właściciel psa stosuje się do nakazu trzymania zwierzęcia na smyczy i nakładania kagańca, to polecenia posprzątania po psie nie wykona. To wręcz sensacja, gdy posiadacz psa sprząta po nim. Grudziądzanie w ogóle nie przyjmują do wiadomości, że to ich obowiązek. Nałożony przez regulamin utrzymania porządku i czystości w mieście, uchwalony przez Radę Miejską Jeśli w sposób rażący go łamią, wlepiamy mandat za 200 zł.

Co dzień strażnicy odwożą do schroniska po trzy-cztery psy, biegające bezpańsko i brudzące miasto. A np. w Poznaniu, na wszystkich zieleńcach, placach zabaw i ogródkach przy blokach stoją tabliczki: "Zakaz wyprowadzania psów". Straż Miejska to surowo egzekwuje i jest czysto.

- Jeśli pies biega po piaskownicy czy placu zabaw, też reagujemy - tłumaczy komendant Przeczewski - zresztą psy nie mogą brudzić także trawników w mieście i na błoniach, gdzie co dzień spacerują setki osób.

W Bydgoszczy na skwerach są punkty z torebkami foliowymi na psie odchody. W Grudziądzu miały się pojawić szalety dla psów. Kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej Ratusza Maja Banasik zapowiada: - Jeszcze w tym roku wdrożymy pilotażowy projekt: na Starówce pojawi się punkt z torebkami na odpady pozwierzęce. Sprawdzimy, czy będzie w tym rejonie czyściej. Jeśli tak, takich stanowisk przybędzie. Wraz ze Strażą Miejską zaostrzymy sankcje wobec osób, których psy brudzą.

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pies
Tylko my mieszkańcy oddychający tym fetorem mamy władzę nad właścicielami psów.Każdy kto widzi takiego śmierdziela musi mieć odwagę zatrzymać się i wzrokiem dać do zrozumienia :"widzę ciebie i twojego kundla" - a ludzie przechodzą spuszczają głowy, wzrok ,przyspieszają kroku.Zamiast stanąć, poczekać aż właściciel pozbiera co powinien.Nie trzeba się odzywać. Patrzeć! Babcie nie zaatakują, dzieci nie zaatakują ,z chuliganami gorzej, ale z tymi niech się szarpie straż. Żadna ustawa tego smrodu nie zlikwiduje, jak nie zrobimy tego sami na swoich podwórkach.Konsekwentnie zatruwać uwagami życie właścicielowi kundla, obrzydnie pies i spacery - innej drogi nie ma.
Swoją drogą pojemniki są koniecznością o której urzędnicy gadają i tylko gadają.Temat przed kampanią prezydencką wałkowany setki razy i co??....podróżujemy po świecie nie tak zasranym jak Grudziądz , daleko od tego problemu, prawda panie prezydencie?
G
Gość
Przepraszam czy możecie nie srać swoimi psami pod moim oknem!!! Bo jak mnie zdenerwujecie to Ja wykasztanie się na waszych wycieraczkach przed mieszkaniem!!! Szczególnie ostrzegam panią w kapelusiku i domalowanymi brwiami (model rosyjskij)
co często wyprowadza ją obleśny kudłacz.

Moja sąsiadka z klatki obok wyprowadza psa, jak zrobi swoje ona pochyla sie udajac ze zbiera, przy czym nerwowo sie rozglada czy nikt jej nie obserwuje i szybkim krokiem odchodzi.
M
MIESZKANIEC LOTNISKA
Przepraszam czy możecie nie srać swoimi psami pod moim oknem!!! Bo jak mnie zdenerwujecie to Ja wykasztanie się na waszych wycieraczkach przed mieszkaniem!!! Szczególnie ostrzegam panią w kapelusiku i domalowanymi brwiami (model rosyjskij)
co często wyprowadza ją obleśny kudłacz.
k
kot
jasne pojemniki kosztuja ale nie zrujnuja kasy miasta uczyć społeczeństwo porządku i już - jestem za
g
grt
Punkt na starówce brawo to świetna wizytówka tego miasta. Proponuję jeszcze na moście, na drogach wylotowych umieścić bilbordy z ogłoszeniem: Grudziądz wolne miasto.. od psich kup. Brawo to kolejna trafiona propozycja urzędu. Coś cicho ostatnio o pomysłach pana sikorki, na urlopie czy co?!! Kocham to miasto i nasze władze miauuuu.
t
turysta
W tym mieście to ogromny problem. W innych np. na południu kraju ale i nie tylko bo także w Gniewie, to nie problem mieszkancy sprzątają po psach i tak ma być! A nie że smród rozpościera sie nad miastem. W końcu ma to być miasto turystyczne, podobno...
A
Azor
OK .Wielu jest właścicieli psów,którzy chetnie sprzątną kupę swego pupila.Ale co z tym potem zrobić?Są podatki za posiadanie psa,niech będą za to pojemniki na kupki,albo chociaż pojemniki na śmieci,gdzie możnaby to wrzucać.Najlepiej iśc na błonia nad Wisłę psią kupą szybko zrobią porządek muchy,mrówki i inne robale
A
Azor
Przepraszam bardzo,co się dzieje z podatkiem,który corocznie właściciel psa płaci w kasie miasta?Co się dzieje z pięniędzmi za mandaty dla właściciela psa?NIe może to byc wykorzystywane na chociażby stawianie pojemników na psie kupy?Czasami ciężko w mieście znaleźć chociażby pojemnik na śmieci...Ile właściciel psa ma maszerować z cieplutką psią kupą zanim znajdzie pojemnik? Może najlepiej jest uśpić wszystkie czworonogi?A co z wlepianiem mandatów za np.rzucenie papierka,puszki,jakiegokolwiek śmiecia?Zauważyłem,ze często napsie kupy narzekaja właśnie brudasy,którzy potrafią robic syf dookoła siebie.Co z palaczami?Czemu idąc chodnikiem muszę bierni wdychać dym z płuc jakiegoś chlora?Jemu też wlepmy mandacik...Wdychanie czyjejś fajury jest równie nieprzyjemne jak wejście w psią kupę.
S
Slimak
Ot świadomość społeczna.Równie dobrze można z kozą spacerować i jej odchody też ma miasto za nasze podatki sprzątnąć?Jakby jeden z drugim nie rozumiał, że jego pies to jego problem, nie mój-przeciwniczki trzymania psa w bloku.Dziesieciolecia myślenia,że trawnik to wychodek dla psa, trudne będą do zmiany szczególnie u osób starszych.Ciężka walka do zaliczenia.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska