
Kasia (od lewej), Klaudia i Sonia z I LO: - Nie wyobrażamy sobie życia bez sceny muzycznej!
(fot. Aleksandra Pasis)
Było warto. Bo po występie w Operze Leśnej otrzymały propozycję zaśpiewania w Sali Kongresowej w Warszawie. - Także jako support gwiazdy. Jakiej? Jeszcze nie wiemy - cieszą się solistki Studia Piosenki Zbigniewa Poliszczuka.
Podbiły sopocką scenę
Imprezą, podczas której zaprezentowały się dziewczyny, był festyn ekologiczny "Zielono mi". Starannie dobrały repertuar. Zaśpiewały m.in. "Jaki piękny świat" Alicji Majewskiej, "Lek na całe zło" Krystyny Prońko i "Przesłanie" autorstwa Zbigniewa Poliszczuka. Występ trwał kwadrans.
Utalentowane muzycznie
Dziewczyny swój wokal szlifują w Studiu Piosenki Zbigniewa Poliszczuka.
Sonia Głowacka: - Ze śpiewaniem wiążę swoją przyszłość. Zamierzam studiować na Akademii Muzycznej w Gdańsku.
Kasia Jakubiak: - Scena to moje drugie życie. Wielka pasja. Gram też na gitarze.
Klaudia Roman: - Jestem nieśmiała, a dzięki publicznym występom przy mikrofonie otwieram się na ludzi, świat. Odstresowuję się. Uczę się też grać na pianinie.
Więcej o sukcesie młodych licealistek i gimnazjalistki w środę, w papierowym wydaniu "Pomorskiej".
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców