
O OCZEKIWANIU NA NARODZINY DZIECKA
W czerwcu na świat ma przyjść pierwsze dziecko Grzegorza Zengoty i jego narzeczonej Kai Tonder.
- To akurat będzie szczyt sezonu, więc muszę być w gotowości non stop! Planowaliśmy, że dziecko urodzi się w naszym miejscu zamieszkania, a więc w Zielonej Górze. Kaja dużo ze mną podróżuje, często towarzyszy mi podczas treningów czy zawodów, więc musimy być też gotowi na niespodziankę. Akcja może się zacząć w innym miejscu, niż zakładamy, bo nie zawsze można to przewidzieć. Być może więc nasze dziecko urodzi się w Bydgoszczy, kto wie!
Czytaj dalej na kolejnych stronach >>>

O MORSOWANIU
Zengota zdradził również, że poddał się modzie na morsowanie.
- Spróbowałem raz, chciałem zobaczyć, jak to jest. Pomyślałem, wszyscy morsują, to wejdę i ja - śmiał się. - Ogólnie to ja zmarźlak jestem, ale wytrzymałem sześć minut, co jest ponoć dobrym wynikiem, jak na pierwszy raz. Jak wyszedłem z wody, to się tak trząsłem, że nie mogłem się ubrać. Dygotałem przez pół dnia. Ale w sumie to fajna sprawa i może jeszcze raz spróbuję.
Czytaj dalej na kolejnych stronach >>>

DO KIBICÓW
Grzegorz Zengota zwrócił się również do kibiców.
- Bardzo wam wszystkim dziękuję za wsparcie i pomoc w powrocie do treningów i na tor. Do zobaczenia w nowym sezonie. Mam nadzieję, że wspólnie przeżyjemy wiele fajnych chwil.