Dla GTŻ to bardzo ważne spotkanie. Dla Lokomotivu - nie ma większego znaczenia pod względem walki w play off. Łotysze nie mają szans na awans. Jednakże na swojej stronie internetowej zachęcają kibiców do przyjścia na ciekawy mecz, z udziałem dwóch zawodników Grand Prix - Hansa Andersena i Petera Ljunga.
Ljung i Andersen dolecą
Ta dwójka żużlowców będzie miała mało czasu na przemieszczenie się do Daugavpils z Terenzano, gdzie w sobotę wystąpi w Grand Prix Włoch. Aktualnie Andersen zajmuje 11 miejsce w klasyfikacji generalnej GP (ma 39 punktów), a Peter Ljung jest 14. z dorobkiem 36 pkt. Czy zmęczenie nie odbije się na wyniku? I jak odnajdą się na innym sprzęcie, niż w Grand Prix? Do samolotu bowiem silników zabrać nie mogą a busem motocykli nikt nie zdąży dowieźć do niedzieli.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
- Mają sprzęt na Daugavpils zorganizowany - uspokaja Zdzisław Cichoracki, wiceprezes GTŻ. - Poradzą sobie. Prestiż uczestników indywidualnych mistrzostw świata może przyciągnąć fanów speedwaya na ten mecz. Także wyrównana siła obu drużyn.
Zwycięstwo jest realne
W rundzie zasadniczej GTŻ przegrał w Daugavpils tylko 43:47, po bardzo wyrównanym meczu. Nie jest bez szans i tym razem. Lokomotiv na swoim torze jest zawsze trudny do pokonania. Z kolei GTŻ, jeśli drużyna jest w optymalnej formie, może pokonać każdego rywala w I lidze. Niestety, w meczach zawsze któryś z zawodników pojedzie słabiej i punkty uciekają.
Ostatnio zniżkę formy notują Norbert Kościuch i Andrij Karpow. Martwi zwłaszcza słaba postawa Ukraińca, gdyż właśnie on 10 czerwca w Daugavpils najbardziej zawiódł. W trzech startach nie zdobył żadnego punktu! Czyżby tor łotewski wyjątkowo mu nie odpowiadał?
Za to Ljung na torze w Daugavpils potrafi jeździć. W meczu 10 czerwca zdobył 10+2 pkt, zaś Andersen 9+1. Czy Davey Watt powtórzy swój wynik: 11 pkt? W ostatnich meczach prezentował się słabiej, niż zwykle.
Kościuch chyba się już odnajduje. W barwach Peterborough Panthers wywalczył 15+5 pkt! Dzięki temu "Pantery"pokonały "Młoty"61:32. Oby tak pojechał na Łotwie.
Nadzieja jest też w Łukaszu Cyranie. Junior GTŻ co mecz jeździ lepiej. W Daugavpils, w czerwcu zdobył 5 pkt, ale obecnie jest już w stanie wywalczyć więcej.
Robert Kempiński, trener GTŻ postawił na tych samych zawodników, którzy pokonali KMŻ Lublin. Jednak nieco "poszatkował" skład. Jak przekonuje, na zestaw par mają duży wpływ sami zawodnicy.
Początek meczu o godz. 18 czasu łotewskiego czyli 17 czasu polskiego.