https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

GTŻ Grudziądz walczy o Buczkowskiego i Chrzanowskiego

(MARZ)
(z prawej) może być w przyszłym sezonie zawodnikiem ekstraligowej Polonii Bydgoszcz. Włodarze GTŻ namawiają go do jazdy w macierzystym klubie.
(z prawej) może być w przyszłym sezonie zawodnikiem ekstraligowej Polonii Bydgoszcz. Włodarze GTŻ namawiają go do jazdy w macierzystym klubie. Andrzej Muszyński
- Krzysztofa Buczkowskiego może nam zabrać Polonia Bydgoszcz! - martwią się kibice z Grudziądza. Właśnie głównie na lidera GTŻ szły na mecze tłumy.

- Jesteśmy zainteresowani też innymi: Wattem, Chrzanowskim i Hougaardem - informuje Zdzisław Cichoracki, wiceprezes GTŻ.

- Czy Krzysztof zmieni barwy klubowe? Nic jeszcze nie jest przesądzone. W naszym klubie też prowadzimy rozmowy z zawodnikami. Wszystkimi, którzy jeździli w tym roku w naszych barwach. Osobiście rozmawiałem już trzy razy z Krzysztofem Buczkowskim i dwa razy z Tomaszem Chrzanowskim - informuje Zbigniew Fiałkowski, prezes GTŻ.

Przeczytaj także: Kto, gdzie i dlaczego - rozkręca się żużlowy sezon transferowy

- Nikt jeszcze nigdzie nie odchodzi, gdyż na tym etapie można co najwyżej podpisać list intencyjny, a na sfinalizowanie kontraktów mamy czas do końca stycznia.

- Nie ma się co dziwić, że nasi liderzy mają propozycje z innych klubów. Dobrze jeździli, punktowali, to kluby żużlowe starają się o nich - zauważa Robert Kempiński, trener GTŻ.

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
BUCZEK!!!
Grzał ławę bo po prostu był słaby!

No właśnie dla Was jak komuś po takiej kontuzji nie idzie, to go na ławę. OBY NIE TRAFIŁ WIĘCEJ DO POLONII...
r
rea
Pewnie pójdzie tam, gdzie zapłacą więcej.
m
maciejGKM
Buczek zostaje w Grudziądzu opisujecie wszyscy głupoty,chodzi mi o kibiców z Bydgoszczy,a szczególnie wasza lokalna prasa.
m
mc
Albo masz krótką pamięć, albo nie chcesz pamiętać... Przypomnij sobie sezon 2009 ile razy Buczek grzał ławę.

Grzał ławę bo po prostu był słaby! W Bydgoszczy jeździł dobrze i przywoził średnio po 7-8pkt. Ale na wyjazdach po prostu NIE ISTNIAŁ. W trzech meczach z rzędu tylko RAZ pokonał zawodnika rywali (i to juniora - Miturskiego), więc później jeździł już tylko w Bydgoszczy... Ale w rundzie finałowej miał już stałe miejsce w składzie. Jeśli dobrze policzyłem to z 20 meczów w sezonie opuścił raptem CZTERY, więc bez przesady z tym grzaniem ławy...
G
Grudziądzanin
Wszędzie tylko nie w TYFUSOWIE
G
GTŻ
Krzychu możesz iść wszędzie, tylko nie do tych zapyziałych kujawskich TYFUSÓW.
B
Buczek!!!!
Albo masz krótką pamięć, albo nie chcesz pamiętać... Przypomnij sobie sezon 2009 ile razy Buczek grzał ławę. I to po fatalnym wypadku na koniec sezonu 2008. Z resztą Buczek to mądry chłop i zrobi to co dla niego najlepsze. Wiadomo ekstraliga to krok do przodu, tylko czy na pewno w Polonii? Wątpię. Nawet jak by Buczek jeździł w Apatorze będę zawsze trzymał za niego kciuki, bo to jedyny waleczny zawodnik którego obserwowałem w GKMie w 2011 roku.
C
CBRob
Buczek to świetny zawodnik. Niestety w Bydgoszczy zarząd chyba oczekiwał od niego cudów, skoro po całkiem udanym sezonie zdecydowano, że nie będzie dla niego miejsca w nowym roku. Co miał chłopak mówić? Skoro ogłoszono, że nie ma dla niego miejsca to postanowił odbudować formę w Grudziądzu... I ODBUDOWAŁ! Ale plama na honorze została i na miejscu Buczka w życiu bym do Bydzi nie wrócił. Jako kibic chętnie zobaczę go w naszych barwach, ale jako człowiek myślę, że najpierw to Buczek powinien zostać przeproszony, a poźniej można mu ewentualnie niesmiało zadać pytanie, czy może pomoże Polonii w kłopotach.
m
mc
Nie pisz głupot i nie wszczynaj niezdrowej atmosfery: Polonia nigdy się od Buczka nie odwróciła. Decyzja o powrocie do Grudziądza była jego własną świadomą i odpowiedzialną - uczciwie przyznał, że jazda w e-lidze go przerosła i chce odbudować formę na spokojnie w 1. lidze.
W Bydgoszczy cały czas jest on traktowany jak "swój", w końcu tutaj spędził WIĘKSZOŚĆ swojej kariery...
B
BUCZEK ZOSTAŃ
Buczek już raz Polonia odstawiła Cię na ławę. Zostań jeszcze rok z nami!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska