MKTG SR - pasek na kartach artykułów

GTŻ Grudziądz wygrał w Daugavpils [szczegóły]

MARYLA RZESZUT
był najlepszym zawodnikiem GTŻ. Wywalczył 13 pkt.
był najlepszym zawodnikiem GTŻ. Wywalczył 13 pkt.
Grudziądzanie wykorzystali brak w składzie gospodarzy Maksima Bogdanowa. Osłabieni, tylko z jednym juniorem, pokonali Łotyszy na ich torze.

LOKOMOTIV DAUGAVPILS - GTŻ GRUDZIĄDZ 41:49

LOKOMOTIV: Puodżuks 7 (2,2,3,0,w), Gieruckis 1+1 (1,0,0,0), Povazhny 8+1 (3,0,2,1,2), Kylmaekorpi 3+2 (1,0,1,1), Lebiediew 12 (2,2,2,2,2,2), Tarasienko 10 (1,1,2,3,2,1).
GTŻ: Watt 13 (3,1,3,3,3), Ruud 6 (0,3,0,3,d), Chrzanowski 11+2 (2,3,1,2,3), Hougaard 4 (0,1,2,1), Buczkowski 11 (3,3,1,3,1), Lampkowski 4 (3,0,1,w,d)

GTŻ rozpoczął bój bez drugiego juniora, Andrieja Kudriaszowa (pauzował za karę w poprzednim meczu). W ekipie gospodarzy zabrakło czołowego jeźdźca Maksima Bogdanowa, który odczuwa skutki kontuzji z maja. Po wczorajszym treningu uznał, że nie jest w stanie walczyć na torze. Łotysze nie ściągnęli Nikolaia Klindta, a od tej kolejki nie mogli stosować zastępstwa zawodnika.

W I rundzie GTŻ wygrał różnicą 17 pkt (52:35). Mimo to dziś Łotysze na swoim torze byli faworytami. Trener Lokomotivu Nikołaj Kokin uważał, że jego drużyna jest w stanie wygrać wysoko i nawet zdobyć bonus.

Mocne wejście Watta

Od początku grudziądzanie starali się nadawać ton. W 1. wyścigu "wejście smoka" zaliczył Davey Watt, ale jeszcze nie odnalazł się na torze David Ruud. Za to w 2. wyścigu dobrze spisał się osamotoniony Mateusz Lampkowski, przywożąc 3 pkt. W 3. wyścigu za Maksima Bogdanowa wystąpił Wadim Tarasienko i wspólnie z Romanem Powazhnym wygrali bieg.

Próbę sił w 4. gonitwie wygrał kapitan GTŻ Krzysztof Buczkowski, czym dodał skrzydeł drużynie. W 5. już Ruud dopasował motocykl do toru i z Wattem doprowadzili do remisu. Za ciosem poszli Tomasz Chrzanowski i Patrick Hougaard. Obaj po kontuzjach, udowodnili, że są w formie.

Odpowiedzialność za brak partnera - Kudriaszowa, czuł Lampkowski i starał się nadrabiać bojowością. Z powodzeniem. Dowiózł w 7. wyścigu do mety jeden, cenny punkt, dzięki czemu para GTŻ znów wygrała.

Gospodarze bezsilni

W barwach Lokomotivu słabo spisywali się Joonas Kylmaekorpi i Wiaczesław Gieruckis. Grudziądzanie wykorzystywali słabszą postawę podstawowych jeźdźców z Daugavpils. Dzielnie natomiast walczył zastępujący Bogdanowa Tarasienko oraz Andrzej Lebiediew.

GTŻ starał się powiększyć przewagę. Niestety, w 10. wyścigu Lampkowski spowodował upadek i został wykluczony. W powtórce para Lokomotivu postarała się o zwycięstwo dubletem (po raz pierwszy w meczu) i na tablicy znów był remis.

Riposta grudziądzan była natychmiastowa. Czuli, że są w stanie wygrać mecz. Bonus już sobie zapewnili w pierwszej fazie spotkania. Wyrównana walka toczyła się do końca, ale miejscowi nie zdołali odebrać GTŻ zwycięstwa.

Udowodnili siłę

- Przyjechaliśmy powalczyć i udało się wygrać mecz! - cieszy się trener GTŻ Robert Kempiński. - Udowodniliśmy, że porażka ze Startem była wypadkiem przy pracy. W drużynie atmosfera bardzo się poprawiła, bo po przegranej ze Startem wszyscy czuliśmy się nie najlepiej. Tomek Chrzanowski wywalczył 13 pkt, mimo że jeszcze boli go stłuczona noga. Patrick Hougaard też odczuwa ból ręki, ale obaj dorzucili ważne punkty. Potwierdziliśmy swoją siłę.

- Potraktowaliśmy ten mecz bardzo poważnie. Każdy zawodnik dołożył swoją cegiełkę do zwycięstwa. W parkingu współpracowali znakomicie także mechanicy, wspierający nie tylko swoich zawodników, ale tych, którzy pomocy potrzebowali - relacjonuje prezes GTŻ Zbigniew Fiałkowski. - Trzy punkty wieziemy do Grudziądza. Jeździmy nie tylko dla punktów w tabeli, ale dla kibiców. Na 11 spotkań, przegraliśmy dotąd dwa, to chyba nie jest źle.

- Dziś widać, że w meczu ze Startem to nie gnieźnianie byli tacy mocni, tylko my mieliśmy słabszy dzień. Z Lokomotivem na jego torze męczyły się najmocniejsze zespoły I ligi. My wygraliśmy, co świadczy o sile naszej drużyny - uważa wiceprezes GTŻ ds. sportu Zdzisław Cichoracki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska