Chłopiec wybrał się tam z kolegą, by nazbierać orzechów - wtedy Mirosław B. zaciągnął go w krzaki i zgwałcił. 11-latek opowiedział o wszystkim rodzicom, którzy zaalarmowali policję. Mundurowi szybko zatrzymali 28-latka. Okazało się, że mężczyzna wcześniej w tym samym miejscu napadł na przechodniów i okradł ich.
Czytaj: Chłopiec został brutalnie zgwałcony w centrum Torunia
Skazany mężczyzna przez pięć lat nie może zbliżać się ani do pokrzywdzonego chłopca, ani do miejsc, w których gromadzą się dzieci: do przedszkoli, szkół. Musi też zapłacić dziecku 5 tys. zł zadośćuczynienia.
Czytaj e-wydanie »