https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Handlarz bronią trafił za kratki. Jego kolega od narkotyków nie. Dlaczego?

mc
Tak wyglądało pojmanie jednego z domniemanych ludzi "Kadafiego" w Bydgoszczy w środę. Akcja miała miejsce w centrum miasta, kilkadziesiąt metrów od dworca PKP.
Tak wyglądało pojmanie jednego z domniemanych ludzi "Kadafiego" w Bydgoszczy w środę. Akcja miała miejsce w centrum miasta, kilkadziesiąt metrów od dworca PKP. Policja
Podejrzewany o udział w gangu "Kadafiego" 48-latek z Bydgoszczy trafił za kraty.

Zatrzymany w areszcie spędzi trzy miesiące. W ręce policji wpadł w środę wraz z kolegą. Kryminalni Komendy Wojewódzkiej Policji wyciągnęli ich z auta w centrum Bydgoszczy.

Przeczytaj także:Gang obierany jak karczoch. Kolejni żołnierze "Kadafiego" za kratami

- Liczący 35 i 48 lat usłyszeli zarzuty handlu narkotykami - mówi Kamila Ogonowska, z zespołu prasowego bydgoskiej KWP. - Starszy dodatkowo odpowie za handel bronią palną.

Mimo poważnego zarzutu do aresztu nie trafi 35-latek. - Ze względu na stan zdrowia nałożono na niego dozór policji oraz poręczenie majątkowe - wyjaśnia Ogonowska.

Przeczytaj także:Gang "Kadafiego". Sprzedał nie 900 kg, ale 1,5 tony narkotyków?

Grupa Tomasza B. "Kadafiego" została rozbita w grudniu 2011 roku. Gang w ciągu 10 lat miał sprzedać blisko tonę narkotyków. Na proces w areszcie w Bydgoszczy czeka już 11 jego członków.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
No!!!To pogratulować bydgoskiej Policji!!!Zatrzymywać groznych bandytów w CENTRUM miasta...Trzeba mieć nie lada ,,pomyślunek,,żeby narażać ludzi w środku miasta
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska