Hans Andersen jedzie do Bydgoszczy. Będzie walczył o miejsce w składzie

Duńczyk jest na cenzurowanym od meczu z PGE Marmą Rzeszów. O ile wpadki z poprzednich spotkań w Rybniku i Grudziądzu jeszcze uszły mu płazem, fatalnego występu na torze w Bydgoszczy władze Polonii już mu nie odpuściły. Trener Polonii Jacek Woźniak oskarżył Andersena o lekceważenie polskiej ligi i zapowiedział zmiany. Łącznie z poszukiwaniem wzmocnień do drużyny.

Andersen chce teraz zawalczyć o odzyskanie zaufania władz klubu. - Sam zaproponował, że przyjedzie na trening. Chce wypróbować nowy sprzęt, pokazać się na torze i przekonać do siebie trenera - potwierdza Andrzej Polkowski, prezes Polonii. - Hans zdaje sobie sprawę, że w tej chwili jest w takiej samej sytuacji, jak inni zawodnicy na początku sezonu. Musi walczyć o miejsce w składzie.

Andersenowi mogą pomóc nie dodatkowe tylko większe starania, ale przede wszystkim kontuzja Patricka Hougaarda. Rehabilitacja Duńczyka się przeciąga, a razem z nią powrót do składu bydgoskiej drużyny. Władze Polonii chcą skorzystać z otwartego okienka transferowego i zakontraktować jeszcze jednego seniora, ale wybór jest mocno ograniczony. Do tego Polonia musi poruszać się w ograniczonym budżecie, więc do sprawy kolejnego transferu władze klubu podchodzą ostrożnie.
W tej sytuacji szanse na start Andersena w kolejnym meczu ligowym nie jest wykluczony.

Polonia walczyć będzie z KMŻ Lublin. To na razie jedna z najsłabszych drużyn w Nice Polskiej Lidze Żużlowej. Choć gdyby porównywać wyłącznie dorobek punktowy, tak samo słabo wypada Polonia. Nasza drużyna zdobyła tylko dwa punkty za wygraną u siebie z Lokomotivem Daugavpils, a KMŻ zebrał tyle samo - po remisach z PGE Marmą u siebie i na wyjeździe z Lokomotivem.

W porównaniu liderów obu drużyn lepiej wypada KMŻ. Najskuteczniejszy zawodnik drużyny z Lublina to Davey Watt, który w dotychczasowych czterech spotkaniach zdobywał średnio 11,25 pkt na mecz. Najlepszym z polonistów jest kontuzjowany Hougaard, a zaraz za nim Szymon Woźniak (9,5 pkt na mecz).

Obie drużyny wystartują pod presją, bo póki co są na dni ligowej tabeli. Polonia - z aspiracjami na jazdę w fazie play off - musi zbierać punkty również z wyjazdów.
By lepiej przygotować się do niedzielnego meczu (początek zaplanowano na godz. 17.30) bydgoscy zawodnicy będą trenować nie tylko w czwartek przy Sportowej, ale również na wyjeździe. Toru użyczy GKM i w piątek poloniści wybiorą się na trening do Grudziądza.

W jakim składzie Polonia powinna jechać na mecz do Lublina? Czy Hans Andersen powinien dostać kolejną szansę? Zapraszamy do dyskusji