Hazard w Grudziądzu. Nalot celników na lokale z automatami do gier. Nielegalny biznes był sterowany zdalnie. W tle groźne narkotyki

W sumie zarekwirowano siedem nielegalnych automatów do gier. Były podłączone do zasilania i gotowe do gier. Funkcjonariusze na miejscu przeprowadzili kontrole, które potwierdziły hazardowy charakter urządzeń.

- Siłowe otwarcie pomieszczeń wewnętrznych w lokalach pozwoliło dodatkowo na zabezpieczenie m.in.: routerów do monitoringu online oraz dokumentacji i zapisków związanych z wykrytym procederem - informuje starszy inspektor Katarzyna Orlikowska-Maliszewska z działu komunikacji Izby Administracji Skarbowej w Bydgoszczy.

Ponadto w wyniku przeprowadzonej wspólnie z policjantami akcji, celnicy także zabezpieczyli gotówkę przeznaczoną na wypłaty ewentualnych wygranych oraz znajdującą się w automatach, w kwocie 9,5 tys. zł.

Oba były bezobsługowe, a nielegalny hazard był sterowany zdalnie. - Funkcjonariusze znaleźli, przy jedynym zatrzymanym w sprawie, telefon komórkowy służący do zarządzania i kontaktów z klientami - relacjonuje Katarzyna Orlikowska-Maliszewska.

Mieszkaniec Grudziądza usłyszał zarzut organizowania nielegalnych gier hazardowych. Grozi mu za to grzywna bądź kara pozbawienia wolności do trzech lat. Ponadto organizatorom nielegalnych gier hazardowych i właścicielom lokali, w których działają niezarejestrowane automaty, grożą kary pieniężne w wysokości 100 tys. zł od każdego urządzenia!

Na tym nie koniec problemów grudziądzanina. Przeszukano także miejsce zamieszkania podejrzanego. I to był też strzał w przysłowiową "dziesiątkę", gdyż ujawniono w nim narkotyki. W tym zakresie dochodzenie prowadzi policja. - U 30-letniego mężczyzny ujawniono ponad 45 gramów substancji psychoaktywnej 2C-B - informuje mł. asp. Iwona Czarnecka z policji w Grudziądzu. - Została ona przekazana do dalszych badań do laboratorium.

Ostatnio podobna realizacja celników w asyście policjantów miała miejsce w Grudziądzu niespełna pół roku temu. Pisaliśmy o tym w poniższym artykule.