MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Historia jak z bajki o Kopciuszku, który zgubił pantofelek. Będzie szczęśliwe zakończenie?

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
But czekał najpierw na właścicielkę na dworcu, a potem mężczyzna wziął go do domu mając nadzieję, że pani się po but zgłosi
But czekał najpierw na właścicielkę na dworcu, a potem mężczyzna wziął go do domu mając nadzieję, że pani się po but zgłosi Autor
Dziewczyna (lub pani) zgubiła but. Mężczyzna, który znalazł but, zabrał go do domu. Ma nadzieję, że właścicielka się po niego zgłosi. No i że to będzie singielka. Pan ma bowiem ochotę na randkę.

Dziewczyna (albo kobieta) zgubiła but na dworcu - czarną, skórzaną szpilkę w rozmiarze 36. Znalazca położył ją blisko schodów, prowadzących z podziemnego przejścia na peron. Po chwili tenże autor zabrał but. Kilka minut po tym wrzucił post na forum: „Właścicielka buta poszukiwana. Pantofelek czekał na nią na metalowej skrzynce tuż przy schodach. Zabrałem do domu. Oczywiście oddam, czekam tylko na sygnał od pani”.

Owa właścicielka się nie zgłosiła, ale szybko ukazały się komentarze pod anonsem. - Jeśli pani, która zgubiła taki elegancki but, jest równie elegancka i filigranowa, to chętnie ją poznam - pisał jeden mężczyzna.

Następny oferował, że chętnie dostarczy właścicielce but nawet spoza miasta, o ile okaże się, że ona jest samotna. Tego jednak, czy faktycznie jest samotna, już się nie dowiemy. Nikt nie zgłosił się po pantofelek.

Ktoś inny podsumował: - Akcja, jak w bajce o Kopciuszku. Tyle, że Kopciuszek zgubił pantofelek na balu, a nie na dworcu. No i Kopciuszek został zlokalizowany, a pani od czarnej skórzanej szpilki nie.

Podobnych postów z nutą romantyzmu jest więcej. Pewien autor, piszący z anonimowego konta, ułożył taki tekst: „Jechałem dzisiaj (tutaj podaje nr autobusu, godzinę oraz trasę – przyp. red.) z tobą jednym autobusem. Miałaś ubraną czerwoną sukienkę i białe trampki. Chyba jechałaś na uczelnię, przynajmniej w jej stronę. Przeglądałaś jakieś kserówki i wypadły ci kartki. Pomogłem ci je pozbierać. Byłaś speszona, ja trochę też. Teraz żałuję, że w autobusie nie poprosiłem cię o nr tel. Jeśli jesteś samotna i czytasz ten post, odezwij się priv”.

Następny wpis: „Piękna dziewczyno, znowu jechałaś tym tramwajem, co i ja. Stałaś z koleżanką, ja z dwoma kolegami. Miałaś obcisłe dżinsy, czarną bluzę i rozpuszczone włosy blond. Znalazłem Cię na FB i napisałem wczoraj i przedwczoraj na priv dwa razy, ale nie odczytałaś moich wiadomości. Widzę, że należymy do tej samej internetowej grupy bydgoszczan. Nie mamy jednak żadnych wspólnych znajomych. Jeśli czytasz, co ja tutaj piszę i mnie kojarzysz, sprawdź proszę ostatnie wiadomości. Może te ode mnie utknęły w spamie. Fajnie byłoby wypić kawę, jak masz ochotę”.

Zgłosiło się kilka dziewczyn i młodych kobiet. Opublikowały komentarze pod wpisem mężczyzny. Były chętne na spotkanie. Czy wśród nich była ta, o którą chodziło autorowi nietypowego ogłoszenia, on sam już później nie napisał.

Miłość z internetu

Niektórym z nas łatwiej zawierać znajomości w internecie niż realnym świecie. Centrum Badania Opinii Społecznej wzięło ten aspekt pod lupę. Okazuje się, iż co szósty dorosły użytkownik internetu zawarł znajomość online, a z poznaną w ten sposób osobą spotkał się poza siecią co dziewiąty internauta.

- Internetowa aktywność towarzyska współwystępuje najczęściej z młodym wiekiem – zaznaczają autorzy opracowania. - Poznanie kogoś online deklaruje ponad sześciu na dziesięciu najmłodszych internautów, a spotkanie z poznaną w ten sposób osobą – więcej niż dwie piąte. Wprawdzie najmłodsi użytkownicy wyróżniają się na tle pozostałych spotkaniami poza siecią, to jednak spośród tych, którzy poznali kogoś przez internet, osobiście relatywnie najczęściej spotykali się badani mający od 35 do 44 lat, to 81 procent.

Część spotkań, rozpoczętych w sieci, kończy się publicznym (znowu m.in. w necie) wyznawaniem miłości albo i ślubem w rzeczywistości. Prawie połowa (45 proc.) Polaków deklaruje, że korzystała z platform społecznościowych do publikowania romantycznych wpisów. Tak przynajmniej wskazują autorzy badania przeprowadzonego przez platformę TikTok we współpracy z instytutem badawczym Censuswide.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Euro 2024: STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska