Jest rok 1346 rok. Król Jan Kazimierz nadaje mi prawa miejskie. Od tej chwili nie jestem już grodem nad Brdą, ale miastem, które będzie się rozwijać i rosnąć. Jest kwiecień, a ja wygrzewam się w promieniach wiosennego słońca. Lubię patrzeć na ludzi biegnących na targ. O, właśnie młoda Szewcówna biegnie przez plac, który dzisiaj nazywamy Starym Rynkiem. Biegnie szybko, bo szlachcianka chce jak najszybciej mieć podzelowane buty na swój pierwszy bal. Szewcówna mija drewniane domy. Wkrótce zastąpią je nowe, już wymurowane z kamienia. Ale to dopiero za kilkadziesiąt lat.
Historię Bydgoszczy opowiada... Bydgoszcz
mmbydgoszcz<a href="www.mmbydgoszcz.pl">mmbydgoszcz</a>

Jestem duchem miasta, które powstało z marzeń i pracy ludzi.