Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hiszpanie nie przygotują projektu modernizacji inowrocławskiego dworca PKP

Redakcja
Budynek dworca PKP w Inowrocławiu
Budynek dworca PKP w Inowrocławiu Dominik Fijałkowski
Kiedyś sporo jeździłem pociągami. Często bywałem więc na inowro- cławskim dworcu. Po dłuższej przerwie znów odwiedziłem to miejsce i odniosłem wrażenie, że trafiłem na jakąś powiatową stacyjkę - słyszymy od pana Edmunda, Czytelnika "Pomorskiej".

Niestety, podobne odczucia towarzyszą większości inowrocławian, którzy zaglądają ostatnio na miejscowy dworzec. Kiedyś to miejsce żyło. Czynne były tam na przykład dwa duże punkty gastronomiczne. Obecnie pomieszczenia stoją puste i zakurzone. Ziejące pustką duże okna witają przyjezdnych wysiadających z pociągów jadących od strony Poznania, Torunia i Bydgoszczy.

Przeczytaj także:Kolej zapewnia. Będzie remont inowrocławskiego dworca PKP

Południowa koncepcja

Jakiś czas temu powiało nadzieją. Podczas jednego ze spotkań w inowrocławskim ratuszu poinformowano dziennikarzy, że dworzec będzie remontowany. Kolej zleciła projekt hiszpańskim architektom. Prace modernizacyjne obejmować miały sam zabytkowy budynek, bez peronów. No cóż. Na bezrybiu i rak ryba. Stosowna informacja pojawiła się też na stronie internetowej PKP Dworce Kolejowe. Według niej remont inowrocławskiego obiektu powinien już trwać...

Sprawę od początku pilotował poseł Krzysztof Brejza z Inowrocławia. - Czułem, że coś jest nie tak. W pewnym momencie przedstawiciele kolei, z którymi rozmawiałem na temat naszego dworca, po prostu przestali odbierać ode mnie telefony - mówi Brejza.

Pod koniec ubiegłego tygodnia poseł spotkał się więc z Piotrem Ciżkowiczem, wiceprezesem PKP. Podczas rozmowy okazało się, że kolej utraciła całkowicie kontakt z hiszpańska firmą, która miała wykonać dokumentację projektową.

- Prawdopodobnie, to efekt kryzysu, który szaleje w Hiszpanii. Może okazać się, że firma już nie istnieje - dodaje poseł.

Najgorsze jest to, że Hiszpanie posiadają dokumentację dotyczącą inowrocławskiego dworca. Na szczęście nie całą. Część udało się odzyskać.

- Pan wiceprezes PKP poinformował mnie, że kolej domagać się będzie zerwania umowy z architektami z południa Europy oraz naliczenia ich firmie kar - relacjonuje przebieg spotkania Krzysztof Brejza.

A co z dworcem?

O dziwo, mimo problemów, kolej zamierza dotrzymać terminów i wyremontować inowrocławski dworzec do 2014 roku. W najbliższym czasie ogłoszony ma być nowy konkurs na wykonawcę dokumentacji projektowej. Jeśli przebiegnie sprawnie, a architekci trzymać się będą terminów, prace ruszą w przyszłym roku.

Najważniejsze jest jednak to, że prawdopodobnie obejmą nie tylko budynek, ale i perony, czego poprzednia koncepcja nie przewidywała.

- Były już wstępne rozmowy z PKP PLK, które odpowiadają za tę część dworca. Są tak zwane mocne naciski na tę kolejową spółkę, by doprowadziła do odpowiedniego stanu nie tylko perony, ale i tunele dworcowe - dodaje poseł.

Będą rozmawiać z miastem

Dzięki zamieszaniu z Hiszpanami, być może uda się rozwiązać jeszcze jeden problem, dotyczący najbliższego otoczenia dworca.

Od lat nieuregulowany jest stan prawny wiat przystankowych na tym terenie. - Prezes PKP obiecał mi rozmowy z władzami Inowrocławia. W ich trakcie ostatecznie ustalone mają być sprawy własności gruntu. To ważne. Bo dzięki temu teren, na którym stoją wiaty także poprawi swój wygląd - kończy Krzysztof Brejza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska