Unia Solec Kujawski - Chemik Moderator Bydgoszcz 2:0 (1:0)
Bramki: Kamil Żylski (10), Szymon Babiarz (90+ karny).
Unia: Tkaczyk - Chołuj, Skorupa, Adamenko, Pachnik, Klimkiewicz, Babiarz, Lewandowski, Stróżyński, Oczkowski, Żylski.
Chemik: Łęt - Hulisz, Witucki, Kochmański, Górecki, Chęś, Zagórski, Falkowski, Siekirka, Strzyżewski, Perliński.
Bydgoszczanie przyjechali do Solca Kujawskiego jako lider, który strącił z tej pozycji Tłuchowię, wygrywając w poprzedniej kolejce w Tłuchowie aż 5:1. Z kolei gospodarze w ostatnim meczu wygrali na wyjeździe ze Spartą Brodnica 3:1.
Obie drużyny zagrały otwarcie, nie murowały bramki, tylko dążyły do strzelenia gola. Lepiej spotkanie rozpoczęli miejscowi. W 10. minucie po zespołowej akcji i strzale Kamila Żylskiego Unia objęła prowadzenie.
Potem optyczną przewagę mieli chemicy, ale niewiele z tego wynikało. Nie potrafili poważniej zagrozić soleckiej bramce. Z kolei miejscowi stwarzali zagrożenie po stałych fragmentach gry, ale brakowało im precyzji w wykończeniu akcji.
Po przerwie oglądaliśmy wyrównane spotkanie, ale niestety bez klarownych sytuacji strzeleckich. W ostatnich minutach bydgoszczanie rzucili wszystko na jedną kartę i z pasją atakowali, szukając wyrównania. Tym samym nadziewali się na kontrataki piłkarzy Unii. Po jednym z nich gospodarze wywalczyli rzut karny, który na gola zamienił Szymon Babiarz ustalając wynik meczu.
W następnej kolejce Unia zagra na wyjeździe z Pomorzaninem Serock, a Chemik podejmie Tarpana Mrocza. Oba mecze 16 listopada.
