Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hit weekendu! Unibax Toruń podejmuje Falubaz

(jp)
(czerwony kask) w ostatnich trzech meczach w Toruniu przegrał tylko 2 razy.
(czerwony kask) w ostatnich trzech meczach w Toruniu przegrał tylko 2 razy. fot. Mariusz Murawski
To godne zwieńczenie rundy zasadniczej. Wicelider Unibax podejmuje lidera tabeli Falubaz Zielona Góra. Zwycięzca będzie pierwszy po rundzie zasadniczej.

Można dyskutować, czy dla losów medali wyniki w rundzie zasadniczej mają znaczenie. Regulaminowej wagi wygrana w rundzie zasadniczej nie ma prawie żadnej. Wyżej notowanym zespołom nie zapewnia przywileju w play off, poza rewanżami na własnym torze. To zresztą przywilej dyskusyjny. W ostatnich sezonach mistrzostwo równie dobrze można było zdobyć z fotela wicelidera po rundzie zasadniczej.
Zdaniem menedżera Unibaksu Toruń wynik ma jednak duży ciężar psychologiczny dla obu ekip. - Każde zwycięstwo buduje mentalną siłę drużyny. Dlatego bardzo nam zależy, żeby wygrać ten mecz i całą rundę zasadniczą - podkreśla Sławomir Kryjom.

Niezależnie od rangi niedzielnego spotkania, emocji na Motoarenie nie powinno zabraknąć. Spotkają się dwie zdecydowanie najlepsze drużyny, a dowód znajdziemy nawet w statystykach. W czołowej piętnastce jeźdźców Spe-edway Ekstraligi aż siedem miejsc zajmują zawodnicy z tych dwóch klubów.

Cieślak czuwa

Na razie obie ekipy bilans mają identyczny: dziesięć zwycięstw, dwie porażki i jeden remis. Unibax i Falubaz to także dwaj poważniejsi kandydaci do finału Speedway Ekstraligi i walki o mistrzostwo Polski. Mają także świeże rachunki do wyrównania. Dwa lata temu właśnie te drużyny spotkały się w finale i wtedy niespodziewanie górą byli zielonogórzanie.

W tym roku takie rozwiązanie będzie z pewnością mniejszą niespodzianką. Falubaz mocno się uzbroił przed tym sezonem: z Bydgoszczy ściągnął Andreasa Jonssona, z Częstochowy wrócił Jonas Davidsson, a nad całością czuwa sprowadzony z Wrocławia Marek Cieślak.

Inwestycje sprawdzają się na razie. Drużyna jedyne porażki poniosła w Lesznie i Gorzowie. Ten ostatni mecz miał jednak poważniejsze konsekwencje i bardziej bolesna niż strata punktów okazała się kontuzja Rafała Dobruckiego, który najprawdopodobniej na motocykl żużlowy już nie wróci.

Niedzielny mecz rozpocznie się o godz. 19.30. Bilety można kupować jeszcze dziś w przedsprzedaży (na Motoarenie i stronie internetowej unibax.kupbilety.pl). W dniu meczu wszystkie kasy będą otwarte od godz. 14.00.

Kibice toruńscy ze stowarzyszenia "Krzyżacy" zachęcają wszystkich, którzy w niedzielę zasiądą na MotoArenie, aby założyli na mecz białe koszulki i wspomogli drużynę wspaniałym dopingiem. Po ostatnim wyścigu klub zaprasza fanów do Krzyżackiej Twierdzy na spotkanie z Rune Holtą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska