Gąsawa - Pomorzanin 3:7 (1:2)
Bramki: Karge (28), Wrzesiński (36), Rożek (60 kr) - Szrejter 4 (15 kr, 32, 46, 54), Janiszewski (18), Kamiński (33), Michał Makowski (51).
GĄSAWA: Jasek, Szafraniak (tylko w sobotę) - Kazik, Kuczma, Rożek, Rosiński, Mazur, Warkoczewski, Wrzesiński, Karge, Jeździkowski, Katulski.
- Mieliśmy wiele krótkich rogów, ale nie mogliśmy ich wykorzystać, bo Domachowski bronił znakomicie - podkreślił Sławomir Mazany, trener LKS. - Ponadto świetnie dysponowany był Rafał Szrejter, który strzelił nam 4 gole - dodał.
Gąsawa - Bałagany 6:10 (2:7)
Bramki: Rosiński 3 (17, 38, 52), Rożek (7 kr), Warkoczewski (36), Karge (59) - Kowalski 2 (4 kr, 47), Boszman (5), Girtler 3 (18, 25, 49 kr), Poszytek 2 (22 karny, 55 karny), Śnieżek (23), Marcin Makowski (28 kr).
Laskarzom z Gąsawy zupełnie nie wyszła derbowa potyczka z zespołem z Łubianki. Już po 1. połowie przegrywali bardzo wyraźnie. - Chłopacy byli kiepsko dysponowani, brakowało chęci do gry i determinacji - ocenił Walenty Mazany, kierownik drużyny z Pałuk. (dm)
Start - Pomorzanin 6:14 (3:8)
Bramki dla Pomorzanina: Michał Makowski 3 (9, 38, 50), Kamiński 3 (11, 26 kr, 54), Zieliński 3 (16, 21, 34), Szyplik 2 (5, 55 kr), Kunklewski (24), Szrejter (25), Michał Raciniewski (52).
Pomorzanin: Domachowski - Szyplik, Kunklewski, Kamiński, Zieliński, Szrejter - Janiszewski, Raciniewski, Michał Makowski, Kulpa, Nowicki.
- Mieliśmy obawy przez spotkaniem ze Startem, bo zawsze ciężko nam się z nimi gra - mówił Piotr Żółtowski, który prowadził Pomorzanina w zastępstwie Wacława Łukaszewskiego. - Jednak tym razem kontrolowaliśmy spotkanie od począku do końca. Bardzo dobrze w bramce spisywał się Łukasz Domachowski, który potwierdza bardzo dobrą formę - dodał.
Start - Bałagany 7:5 (1:4)
Bramki dla Bałaganów: Sellner 2 (17, 30), Poszytek (21, 22), Girtler (38).
Balagany: Krywalski - Girtler, Marcin Makowski, Poszytek, Boszman, Kowalski - Mondraszewski, Raciniewski, Śnieżek, Żółtowski, Sellner (tylko w niedzielę).
- Do połowy drugiej części gry prezentowaliśmy się bardzo dobrze - mówi trener Andrzej Makowski. - Prowadziliśmy 5:2 i mieliśmy rzut karny, ale go nie wykorzystaliśmy. Wtedy coś się posypało w naszej grze. Rywale odrobili straty iwyszli na prowadzenie. Przy stanie 5:6 wycofałem bramkarza, ale straciliśmy kolejnego gola - dodał szkoleniowiec.
Inne wyniki:
Polonia Środa Wlkp. - Pocztowiec Poznań 2:12, Grunwald Poznań - ZSMS Poznań 14:4, AZS AWF Poznań - Pocztowiec 6:8, Grunwald - Pocztowiec 6:6, AZS AWF - ZSMS 18:3.
TABELA:
1. Grunwald 13 35 151:64
2. Pocztowiec 14 34 178:76
3. Pomorzanin 13 31 135:75
4. AZS AWF 13 27 147:69
5. Start 13 15 115:131
6. Bałagany 12 10 86:139
7. Polonia 13 10 73:139
8. Gąsawa 13 9 72:149
9. ZSMS 13 3 70:182