HOKEJ HALOWY: Wysokie zwycięstwo toruńskiego Pomorzanina i nierówna forma LKS Gąsawy

Bałagany - Pomorzanin 5:14 (2:8)

Bramki: Girtler (1), Sellner 2 (7, 31), Śnieżek (35), Poszytek (50) - Szyplik 2 (4, 21 kr), Michał Makowski 4 (9, 18, 30, 60 kr), Raciniewski 2 (17, 20), Szrejter (13), Kamiński (37 kr), Zieliński (38), Zakszewski (56 kr), Nowicki 2 (58, 58).

Bałagany: Krywalski - Girtler, Marcin Makowski, Poszytek, Sellner, Kowalski - Nowakowski, Raciniewski, Boszman, Śniezek, Chłopecki.

Pomorzanin: Masierak - Kunklewski, Szyplik, Zieliński, Szrejter, Kamiński - Kulpa, Zakszewski, Raciniewski, Janiszewski, Michał Makowski oraz Nowicki.

Tylko przez kwadrans było to wyrównane spotkanie. Potem z każdą kolejną minutą uwidaczniała się przewaga doświadczonej i wyrównanej ekipy Pomorzanina. - Coś stanęło w naszej grze - przyznał Andrzej Makowski, trener Bałaganów. - Pomorzanin podtrzymał dobrą dyspozycję z ostatnich meczów, a my zagraliśmy słabiej. Poza tym w ogóle nie wychodziły nam stałe fragmenty - wyjaśniał szkoleniowiec zespołu z Łubianki.

- Wynik może świadczyć, że odnieśliśmy łatwe zwycięstwo, ale tak nie było - twierdzi Piotr Żółtowski, zastępujący Wacława Łukaszewskiego. - Mieliśmy problemy, by poradzić sobie z agresywnym kryciem rywali. Jednak jak już doszliśmy do sytuacji strzeleckich, to z reguły je wykorzystywaliśmy - dodał.

ZSMS - LKS GĄSAWA 4:9 (2:5)

Bramki dla gąsawian: Rożek (4), Karge (10), Katulski (18), Kazik 2 (22, 59), Warkoczewski (28 kr), Wrzesiński 2 (36, 60), Rosiński (52).
Po raz pierwszy gąsawianie wystąpili w najsilniejszym składzie. Bez większych problemów pokonali młodzież z Poznania.

- Rozegraliśmy dobre spotkanie. W bramce świetnie spisywał się Artur Jasek, a w ataku dobrze zespołem dyrygował Piotr Rożek - ocenił Walenty Mazany, kierownik drużyny z Gąsawy.

POCZTOWIEC - LKS GĄSAWA 16:3 (8:1)

Bramki dla gąsawian: Katulski (27), Karge 2 (37, 50 kr).

LKS GĄSAWA: Jasek - Kazik, Danelski, Jeździkowski (sobota), Rożek, Rosiński, Mazur, Warkoczewski (s), Wrzesiński (s), Karge, Katulski, Kaczmarek.

Na mecz zespół pojechał w mocno okrojonym zestawieniu, bez trójki doświadczonych graczy - Rożka, Jeździkowskiego i Wrzesińskiego oraz kilku młodych zawodników.

- Mecz oddaliśmy praktycznie bez walki. Nie mieliśmy żadnych szans na nawiązanie walki z tak silnym przeciwnikiem - podkreślił Mazany.

W innych meczach:
Pocztowiec - Start 13:6, AZS AWF Poznań - Polonia Środa 10:4, ZSMS - Start 9:11, Grunwald - Polonia zakończył się po zamknięciu tego wydania.

1. Grunwald 13 35 151:64
2. Pocztowiec 16 40 207:85
3. Pomorzanin 14 34 149:80
4. AZS AWF 14 30 157:73
5. Start 15 18 132:156
6. Gąsawa 15 12 84:169
7. Bałagany 14 10 91:153
8. Polonia 14 10 77:149
9. ZSMS 15 3 83:202