Wystawa jest jedyna w swoim rodzaju. Przede wszystkim dlatego, że powstała w zakładzie karnym. Przygotowywali ją - pod okiem więziennych wychowawców - skazani.
Przeczytaj także: W miejscowości Dębniaki 24-latka udaremniła jazdę pijanemu kierowcy. Miał 3 promile!
Jeden z najbardziej zaangażowanych, Ryszard, który jest muzułmaninem, mówi: - Kiedy powstawała ta wystawa nie było mi łatwo, bo niesie ona z sobą wielki ładunek emocjonalny. Był ramadan, więc nie jadłem i nie piłem nic od świtu do zmierzchu. Nocą śniły mi się obozowe koszmary. Tę wystawę powinno obejrzeć jak najwięcej młodych ludzi. Ona jest nie tylko o samym Holocauście. Metaforycznie jest także przeciwko przemocy, dyskryminacji rasowej.
Więcej we wtorkowym, papierowym wydaniu ""Gazety Pomorskiej".
Pogoda na dzień (11.07.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
TVN Meteo Active