Jeffrey John Wolf pokonał Francuza Hugo Greniera 7:5, 7:5 w I rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie. Polak natomiast w pierwszej rundzie miał wolny los. Wcześniej ze sobą nie grali.
Początek spotkania był wyrównany, jednak w końcówce pierwszego seta Wolf przełamał Hurkacza i to wystarczyło mu do zwycięstwa 6:3.
Drugą partię lepiej otworzył Amerykanin, który już w pierwszym gemie przełamał Polaka. Później była wyrównana, zacięta walka, jednak 26-letni wrocławianin nie zdołał odrobić straty z początku seta, przegrał 4:6 i doznał porażki w pierwszej potyczce tych tenisistów.
To kolejne niepowodzenie Hurkacza na nawierzchni ziemnej w tym sezonie. W czterech turniejach wygrał tylko trzy mecze - dwa "u siebie" w Monte Carlo, gdzie odpadł w 1/8 finału, i jedno w Madrycie. Z imprezą w Estoril, podobnie jak teraz w stolicy Włoch, pożegnał się już po pierwszym spotkaniu w turnieju.
Wolf w trzeciej rundzie zmierzy się ze zwycięzcą spotkania między Belgiem Davidem Goffinem a Niemcem Alexandrem Zverevem.
Hurkacz odpadł też w deblu
Hurkacz w parze z hiszpańskim tenisistą Alejandro Davidovichem Fokiną przegrali z Włochami Andreą Pellegrino i Andreą Vavassorim 4:6, 6:3, 6-10 w pierwszej rundzie debla w turnieju ATP 1000 w Rzymie.
W pierwszym secie Polak i Hiszpan zostali przełamani w siódmym gemie i ulegli 4:6. W drugiej partii Włosi przegrali swój serwis w czwartym gemie, co pozwoliło zwyciężyć Hurkaczowi i Fokinie 6:3. W super tie-breaku górą byli jednak reprezentanci gospodarzy.
