Brak sposobu na emerytowaną tenisistkę
Od paru lat Iga Świątek jest klasą samą w sobie. Rozważne podejście do turnieju, nienaganna postawa na treningach, czy też niebywała intensywność i regularność na korcie to niektóre z czynników, które wpłynęły na cztery tytułu Wielkiego Szlema, dziewiętnaście łącznie trofeów w cyklu WTA, czy też pozycja numer jeden światowego rankingu tenisistek.
Jednak w Tourze występują rywalki, która potrafią przeciwstawić się Polce. Co więcej istnieją tenisistki, które mogą poszczycić się lepszym bilansem bezpośrednich spotkać. Warto wskazać na byłą już zawodniczkę Australijkę Ashleigh Barty. W 2022 roku w wieku 25 lat zakończyła karierę. Chwilę wcześniej zdobyła tytuł w Australian Open, gdzie zdobyła trzeci tytuł wielkoszlemowy. To właśnie po zawodniczce z antypodów raszynianka zajęła pierwsze miejsce w rankingu WTA.
Jak się okazuje obie zagrały ze sobą dwukrotnie. W obu przypadkach lepsza okazała się Barty. Najpierw wygrała w trzeciej turnieju w Madrycie (ranga Masters 1000). W 2021 roku mecz zakończył się wynikiem 7:5, 6:4. Natomiast rok później przed własną publicznością w Adelajdzie triumfowała 6:2, 6:4. Australijsko-polski pojedynek rozegrany został na etapie półfinału.
Również ujemny bilans Iga Świątek ma w starciu przeciwko m.in. Kazaszce Jelenie Rybaknie, Łotyszce Jelenie Ostapenko, czy Rosjance Annie Kalińskiej, z którą spotkała się raz.
Patent na wiceliderkę rankingu
Co ciekawe, na tej liście brakuje jednej z najlepszych obecnie tenisistek w Tourze Aryny Sabalenki. Na chwilę obecną Białorusinka sześciokrotnie musiała uznać wyższość Igi, a sama trzykrotnie znajdowała sposób na Polkę. Pięciokrotnie panie mierzyły się na kortach twardych (3-2), a czterokrotnie na mączce (3-1).
Pierwsze spotkanie padło łupem aktualnej wiceliderki rankingu WTA, która wygrała 2:6, 6:2, 7:5 w fazie grupowej turnieju WTA Finals w Guadalajarze (2021). Z kolei w 2022 roku tenisistki zagrały ze sobą, aż pięciokrotnie. W Dausze (ranga 1000), Stuttgarcie (ranga 1000), Rzymie (ranga 1000) i Nowym Jorku (amerykański Wielki Szlem) obronną ręką wychodziła Polka. Z kolei na zakończenie sezonu podczas WTA Finals w Fort Worth lepsza była Białorusinka. W 2023 roku w Stuttgarcie ponownie ze zwycięstwa w finale cieszyła się Polka. Chwilę później w Madrycie ostateczny mecz o tytuł wygrała 25-latka z Białorusi.
Do tej pory ostatnie spotkanie miało miejsce w Cancun, gdzie po raz szósty Iga Świątek znalazła sposób na Arynę Sabalenkę.
Kliknij przycisk „Zobacz galerię” i zobacz rywalki, z którymi Iga Świątek ma największe problemy na korcie.
