https://pomorska.pl
reklama

Iga Świątek już w półfinale w Stuttgarcie! Zacięty mecz z Emmą Raducanu!

Łukasz Konstanty
Fot. PAP/EPA/Ronald Wittek
Iga Świątek awansowała do półfinału tenisowego turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. Liderka światowego rankingu w piątkowym ćwierćfinale wygrała 7:6, 6:3 z Brytyjką Emmą Raducanu. Kolejną przeciwniczką naszej tenisistki będzie Kazaszka Jelena Rybakina, a mecz zostanie rozegrany w sobotę w godzinach popołudniowych.

Sensacyjna porażka Aryny Sabalenki

Świątek do ćwierćfinałowego spotkania przystępowała wiedząc już, że z turniejem pożegnała się wiceliderka rankingu - Aryna Sabalenka, która nieoczekiwanie w ćwierćfinale przegrała z Marketą Vondrousovą 6:3, 3:6, 5:7. Białorusinka, która w trzech ostatnich edycjach dotarła do finału zmagań w Stuttgarcie, poprzez wczesne odpadnięcie z tegorocznej imprezy straci niemal 200 punktów rankingowych.

Nasza tenisistka znała już także potencjalną rywalkę w półfinale. W najlepszej czwórce znalazła się bowiem Jelena Rybakina, która ograła Jasmine Paolini 6:3, 5:7, 6:3. Aby móc zmierzyć się w sobotę z Kazaszką musiała jednak najpierw ograć Raducanu, która w poprzednich meczach pokazała, że dobrze czuje się w Stuttgarcie i z pewnością miała ochotę na sprawienie niespodzianki.

Zacięta rywalizacja w pierwszym secie meczu Świątek - Raducanu

Już pierwsze gemy wskazywały, jak trudny może to być mecz dla liderki światowego rankingu. O tym, ile potrafi jej rywalka, zebrani na trybunach kibice mogli przekonać się już po kilku wymianach - choć serwująca Iga szybko wygrała trzy początkowe akcje (40-0), ostro returnująca i starająca się, gdy to tylko było możliwe, przechodzić do ofensywy rywalka zaskoczyła kilkoma udanymi zagraniami i to ona jako pierwsza objęła prowadzenie.

Na szczęście Świątek szybko odrobiła stratę, w czym nieco pomogła przeciwniczka. Losy drugiego gema mogły bowiem potoczyć się nie po myśli faworytki, gdyby Brytyjka w jednej z akcji mając przed sobą niemal cały otwarty kort nie popełniła błędu (piłka wylądowała za linią końcową). W kolejnych gemach obydwie tenisistki popisywały się na przemian dobrymi serwisami, returnami i akcjami ofensywnymi, ale też popełniały niewymuszone, czasem wręcz niewytłumaczalne błędy - co najważniejsze jednak, regularnie wygrywały własne gemy serwisowe.

Zwyciężczynię pierwszej partii wyłonić musiał tie-break, w której zobaczyliśmy w większości akcji Igę grającą na najwyższym poziomie - szybko przejmującą inicjatywę, ryzykującą, a co najważniejsze skutecznie kończącą wymianę. Jego przebieg najlepiej oddaje wynik - 7:2 dla Polki.

Iga Świątek z awansem do półfinału w Stuttgarcie

Do drugiego seta Świątek przystąpiła niezwykle skoncentrowana i pewna swoich umiejętności, co skutkowało prowadzeniem 2:0. Być może szybkie przełamanie, a może także upadek w trzecim gemie Raducanu sprawił, że trochę tego skupienia uleciało - nasza tenisistka znów bowiem zaczęła popełniać niewymuszone błędy, nie wykorzystała też kilku okazji na kolejny punkt przy serwisie rywalki. Brytyjka z kolei coraz lepiej poczynała sobie na korcie, nie była jednak w stanie równie skutecznie, co w pierwszej części meczu, returnować.

Ostatecznie drugi set zakończył się triumfem liderki rankingu 6:3, w piątkowym spotkaniu można było jednak doszukać się elementów, nad którymi Polka powinna popracować. Oprócz sporej, jak na nią, liczby niewymuszonych błędów i nadmiernego pośpiechu w niektórych akcjach martwić musi przede wszystkim fakt, że w wielu akcjach, w których Iga znajdowała się blisko siatki, zupełnie nie zwracała uwagi na to, gdzie znajduje się przeciwniczka i posyłała piłkę wprost na jej rakietę.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Półfinałowy pojedynek pomiędzy Świątek i Rybakiną został zaplanowany na sobotę jako drugi na korcie centralnym, rozpocznie się więc ok. 14.00.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska