Ignacy Pogodziński drugą kadencję jest burmistrzem, ale we władzach Szubina zasiada znacznie dłużej (m.in. dwie kadencje był wiceburmistrzem).
Za najważniejsze osiągnięcia ostatniej kadencji uznał m.in. doprowadzenie do dobrego poziomu bazy szkół podstawowych i gimnazjów. Inwestycji rzeczywiście było dużo. Przy SP nr 1 w Szubinie wybudowano halę widowiskowo-sportową, kilka placówek oświatowych ocieplono, obecnie trwa budowa sali sportowej dla uczniów Szkoły Podstawowej w Królikowie.
W Szubinie i Rynarzewie zbudowano "Orliki", udało się też przeprowadzić kapitalny remont Domu Polskiego, w którym mieści się muzeum.
Burmistrz podkreśla, że dzięki współpracy z drogowcami z Zarządu Dróg Wojewódzkich udało się poprawić stan trasy 247 z Szubina do Kcynia oraz drogi: Szubin- Nakło - Łabiszyn. Zauważalna jest też poprawa estetyki, zarówno w Szubinie jak i w sołectwach. - Stało się to przy wielkiej współpracy z radami sołeckimi i stowarzyszeniami - informuje włodarz gminy.
A zarzuty? Dotyczą one m.in. ośrodka wypoczynkowego w Wąsoszu. Nietrafny wybór dzierżawcy do dziś odbija się władzy czkawką.
