Ponad 600 biegaczy, mimo intensywnego deszczu, zgromadziło się na wąbrzeskim Placu Jana Pawła II, by wystartować w II Wąbrzeskiej Dziesiątce. Celem była nie tylko dobra zabawa i pokonywanie własnych słabości, ale też pomoc dwóm chorym chłopcom - Łukaszowi i Kacprowi.
Ze swoją akcją "Biegnę dla..." pojawił się bowiem PKO Bank Polski. By pomóc, trzeba było zapisać się na specjalną listę i wystartować z karteczką "Biegnę dla Łukasza i Kacpra". Zrobiło to ponad dwieście osób, dzięki czemu chorzy chłopcy otrzymają od Fundacji PKO Banku Polskiego środki na rehabilitację. - Program "Biegajmy razem" PKO Bank Polski realizuje od 2013 roku. W ramach tego programu udzielana jest pomoc osobom potrzebującym. Bardzo się cieszę, że mogliśmy się włączyć do pomocy Łukaszowi i Kacprowi - mówił Daniel Słupczewski, dyrektor I oddziału PKO Banku Polskiego w Wąbrzeźnie.
Biegacze chętnie włączali się do akcji, łącząc pasję z pomaganiem. - Wystarczą chęci i dużo energii, żeby móc pomóc. Jeśli można kogoś wesprzeć, to nie ma innej opcji i trzeba to zrobić - mówił Jakub, uczestnik sobotnich zawodów.
Zanim wystartowali biegacze, z dystansem mierzyli się miłośnicy nordic-walking. Odbył się też bieg, w którym na starcie stanęli najmłodsi. Imprezie towarzyszyło wiele atrakcji: były m.in. pokazy kulinarne i konkursy.
