Ile zarobi Iga Świątek? W Paryżu Polka odniosła nie tylko sukces sportowy, ale i finansowy. Za awans do półfinału zainkasowała ponad 425 tys. euro, miejsce w finale to ponad 800 tys. euro, a za zwycięstwo na kortach Rolanda Garrosa na jej kontro wpłynie 1,6 mln euro. Czyli w przeliczeniu na złotówki po aktualnym kursie prawie 7,2 mln złotych! W tym roku pula nagród turnieju na kortach Rolanda Garrosa wynosi 38 mln euro.
Ile zarabia Iga Świątek
Do tego jeszcze trzeba w przypadku Igi Świątek doliczyć gratyfikację za turniej debla. w tym wypadku to mniejsza premia, ale dla zwykłego śmiertelnika i tak zawrotna suma. Awans do półfinału w grze podwójnej na kortach Rolanda Garrosa wyceniono na ponad 110 tys. euro, ale w tym wypadku Świątek musi się jeszcze podzielić ze swoją partnerką.
Kim jest Iga Świątek? Kociara, fanka starego rocka i mistrzy...
Iga Świątek na korcie zaczęła zarabiać w wieku 15 lat. Wtedy wygrała swój pierwszy turniej w Sztokholmie z pulą nagród 10 tys. dolarów. Do tej pory uzbierała ponad 1,1 mln dolarów z nagród turniejowych.
Zarobki tenisistów: miliony na korcie
To na razie kropla w porównaniu do majątków najlepszych tenisistek. Liderkami wszech czasów są siostry Williams. Serena w czasie swojej kariery uzbierała aż 93,5 mln dolarów, a Venus prawie 42 mln. Agnieszka Radwańska z blisko 28 mln dolarów na koncie zajmuje w tym rankingu 9. miejsce.
Iga Świątek: zarobki w Paryżu
Dla Świątek to początek drogi do wielkiej fortuny, a wkrótce zapewne stanie się jednym z najlepiej zarabiających polskich sportowców. Agnieszka Radwańska w czasie swojej kariery zarobiła ponad 100 mln zł samych nagród na turniejach. Świątek swoją wielką poprzedniczkę już wyprzedziła w jednej kategorii. Radwańska w ćwierćfinale Wielkiego Szlema pierwszy raz zagrała w wieku 24 lat w Wimbledonie.
Tenisistki są boskie. Te zdjęcia musicie zobaczyć. Zachwycające!
Iga Świątek zarobi fortunę za zwycięstwo w Rolandie Garrosie
Świątek ma wszystko, aby zostać gwiazdą rynku reklamowego. Ma osobowość, jest bardzo pozytywnie odbierana przez widzów, świetnie radzi sobie także poza kortem. W tym roku zdała maturę, zgarniając po 100 procent punktów z matematyki i języka angielskiego. - Już dziś oceniam, że za udział w pojedynczej kampanii z udziałem Świątek warto zapłacić ok. 300 tys. zł - uważa Grzegorz Kita, prezes Sport Management Polska w wywiadzie dla serwisu Wirtualne Media.
Lubisz quizy?
