Inowrocław. 234 mandaty za palenie papierosów na przystankach autobusowych

- W tym roku 312 osób zostało przyłapanych przez strażników miejskich na paleniu papierosów w obrębie przystanków komunikacji miejskiej w Inowrocławiu - informuje Monika Dąbrowska, rzecznik prasowy ratusza.

Przypomnijmy, że w listopadzie 2007 r. Rada Miejska uchwałą wydzieliła strefy wolne od dymu tytoniowego na obszarze Inowrocławia. Są nimi właśnie przystanki autobusów Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Przez obszar ten rozumie się - zacytujmy fragment uchwały - "wydzieloną wysepkę autobusową, a w przypadku braku takiego wydzielenia obszar 15 metrów od znaku przystankowego w obu kierunkach oraz o szerokości 10 metrów licząc od strefy przykrawężnikowej nie dalej jednak niż od granicy pasa drogowego".

Spośród owych 312 osób, które w tym roku naruszyły zakaz palenia na przystankach, aż 234 zostało ukaranych przez strażników miejskich mandatami na łączną kwotę ponad 10 tys. zł. Średnia wysokość mandatu wyniosła ok. 50 zł, przy czym warto wiedzieć, że za wykroczenie to grozi kara finansowa od 20 do 500 zł.

Niektórzy odmawiają zapłaty mandatu i wówczas sprawa kierowana jest do sądu grodzkiego. W trzech takich wypadkach sąd uznał wnioski strażników za zasadne i oporni palacze zostali ukarani grzywną. Municypalni nie tylko sięgają po bloczki z mandatami, ale i pouczają. W tym roku postąpili tak wobec 77 osób, które w większości okazały się przyjezdnymi.

- Pocieszający jest fakt, że strażnicy w ramach codziennych patroli odnotowują coraz mniej tego rodzaju wykroczeń. Świadczy to, że inowrocławianie w większości respektują zakaz palenia tytoniu w obrębie przystanków. Wypada mieć nadzieję, że przypadków jego naruszania będzie coraz mniej - stwierdza Zdzisław Feit, komendant inowrocławskiej Straży Miejskiej.